Spór o zmiany w zabytkowych parkach – radni KO kontra służby wojewody
Miejscy radni z Koalicji Obywatelskiej uważają, że wojewoda łódzki i wojewódzka konserwator zabytków celowo odmawiają wprowadzenia zmian w objętych ochroną parkach. Ich zdaniem jest to działanie złośliwe w stosunku do łodzian.
Radny Koalicji Obywatelskiej Michał Olejniczak mówi, że wojewódzka konserwator zabytków niedawno nie wydała zgodyna wprowadzenie zmian w parkach. Jego zdaniem powody były prozaiczne. -Kuriozalne jest tłumaczenie, że toalety publiczne będą przeszkadzały w parkach, bo zaburzają wizerunek parku. Podobnie jak to, że na przykład w parku Staszica przewijaki obniżą wartość zabytku. Takie tłumaczenia pana wojewody i jego służb są kuriozalne i mają charakter złośliwy. Mają utrudnić naszym mieszkańcom przebywanie w parku – ocenia Olejniczak.
Złośliwości w tych działaniach nie widzi doradca wojewody łódzkiego Piotr Cieplucha, który podkreśla, że przedstawione konserwator zabytków projekty muszą być zgodne z prawem. -Mamy przepisy, które jasno stanowią, w jaki sposób pewne kwestie powinny zostać rozwiązane i trzeba się do nich stosować. Każda decyzja wydawana przez konserwatora zabytków musi zawierać uzasadnienie. W uzasadnieniu są wskazane uchybienia, ale także wytyczne, w jaki sposób powinny one zostać rozwiązane, tak by można było uzyskać pozytywną decyzję – podkreśladoradca wojewody łódzkiego Piotr Cieplucha.
Do konfliktu pomiędzy wojewódzką konserwator zabytków a miejskimi radnymi, będziemy jeszcze wracać.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |