Jakub Gajda | Radio Łódź
Gościem po 8. Radia Łódź i TVP3 Łódź w środę (18 sierpnia) był Jakub Gajda afganolog z Uniwersytetu Łódzkiego. Porozmawialiśmy m.in. o aktualnej sytuacji w Afganistanie, jej przyczynach i możliwym rozwoju wydarzeń w tym regionie.
Obrazki z lotniska w Afganistanie, tłumy w samolotach, masowa chęć ewakuacji – to coś, co nas – Europejczyków – przeraża. Pojawiają się komentarze, że niedziela to czarny dzień dla zachodniej cywilizacji.
– Ten czarny dzień może okazać się wcale nie takim czarnym. Na początek może taka optymistyczna myśl – w Afganistanie talibowie być może będą w stanie wreszcie zapewnić bezpieczeństwo. Musimy spojrzeć na Afganistan troszkę inaczej. W tej chwili narracja jest taka, że stało się tam coś bardzo złego, natomiast, jeśli chodzi o samych Afgańczyków, z którymi ciągle rozmawiam – wielu z nich ma nadzieję na przywrócenie spokoju, bezpieczeństwa – mówi gość Radia Łódź.
Widzimy przerażenie, obrazki, tego, że ludzie boją się zemsty Talibów. Czy rzeczywiście zapanuje spokój? – Niekoniecznie. Uważam, że jest to jeden z możliwych scenariuszy. Chciałem tylko podkreślić, że przez ostatnie 20 lat, kiedy Afganistanem rządził rząd wybrany demokratycznie, tego spokoju i tak nie było. W tej chwili dojście Talibów do władzy może paradoksalnie w tej materii coś zmienić. Jeśli chodzi o współpracowników, tych ludzi, którzy uciekają – oczywiście ich obawy są zasadne, nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy Talibowie dotrzymają słowa, a dali słowo, że wszystkich obejmą amnestią za współpracę z marionetkowym rządem. Życie pokaże czy rzeczywiście tak się stanie – dodaje Jakub Gajda.
Według gościa Radia Łódź w tej chwili obawa jest zasadna, istnieje, o czym świadczą obrazki z lotniska. – Pamiętajmy, że jeśli chodzi o obraz masowej ucieczki, to to też jest rzecz, której geneza jest związana z tym, że Afgańczycy od wielu lat chcą uciekać ze swojej ojczyzny, szukając lepszego życia.
Posłuchaj rozmowy i dowiedz się więcej:
WCZEŚNIEJSZE ROZMOWY DNIA ZNAJDZIESZWARCHIWUM |