Co można przewieźć przez granicę? O podróbkach | Podręcznik wakacyjny
Handlarze na targowiskach w Egipcie, Hiszpanii, Turcji czy we Włoszech kuszą markowymi produktami za kilka euro. Czy przewiezienie ich przez granicę nie będzie się dla nas wiązało z przykrymi konsekwencjami? Gościem Moniki Czerskiej była Agnieszka Majchrzak, rzecznik prasowa Izby Administracji Skarbowej w Łodzi.
– Kupowanie pamiątek z wakacji w postaci takich podrobionych towarów nie jest najlepszym pomysłem. Zawsze funkcjonariusze mogą podejrzewać, że towary z zastrzeżonymi znakami, które mamy w bagażu, są przeznaczone na handel. I wówczas grozi nam kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat. A jeśli w dalszym postępowaniu okaże się, że ktoś utrzymuje się z takiej sprzedaży, to nawet 5 lat – mówi Agnieszka Majchrzak.
Celnik może nam skonfiskować podejrzany produkt. Zakupy podróbek są też nieuczciwe wobec legalnych przedsiębiorców.
– Bardzo często z handlu podróbkami utrzymują się organizacje terrorystyczne. Mówi się, że zakup jednej podrabianej torby czy bluzki to zakup jednego naboju dla terrorystów – mówi rzeczniczka IAS w Łodzi.
W podrabianych produktach są też niecertyfikowane składniki, które mogą szkodzić naszej skórze.
Posłuchaj całej rozmowy:
Nazwa | Plik | Autor |
Co można przewieźć przez granicę? | Podręcznik wakacyjny | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |