Wartość inwestycji to 25,5 mln zł, z czego 7,8 mln zł stanowi dofinansowanie z budżetu Państwa. – To kolejny przykład dobrej współpracy województwa łódzkiego z rządem Mateusza Morawieckiego – mówi marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber. I dodaje, że budowa tego wiaduktu, to także wyzwanie dla mieszkańców Koluszek, ponieważ miasto zostanie podzielone.- W zasadzie to jedyne przejście między dwoma częściami miasta, ale także dwoma częściami gminy – przyznaje Waldemar Chałat, burmistrz Koluszek.

-Wszystko w rękach włodarzy, pana burmistrza, żeby nie wyłączyć mieszkańców z normalnego życia – mówił marszałek Schreiber. – Ze swojej strony możemy apelować do wykonawcy, żeby szybko zrealizował prace i nie przekroczył terminu wykonania. Tak, żebyśmy mogli wrócić tutaj pod koniec przyszłego roku i powiedzieć, że oto mamy nowy obiekt, na który Koluszki czekały od lat i który będzie służył nie tylko mieszkańcom miasta, ale nam wszystkim.

Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:

Stary wiadukt wybudowano w 1975 roku. Dziennie przejeżdża po nim nawet 15 tys. samochodów. Został mocno “nadgryziony przez ząb czasu”, a prowadzenie dalszych prac konserwacyjnych przestaje się opłacać. – Wydawaliśmy na ten wiadukt nawet do 200 tys. zł rocznie, poprawiając go, ponieważ było zagrożenie dla ruchu pieszego i drogowego, ale przede wszystkim kolejowego. Spadający beton mógł doprowadzić do katastrofy kolejowej – mówi Mirosław Kukliński, dyrektor Zarząd Dróg Wojewódzkich w Łodzi.

Prace przy budowie wiaduktu mają być prowadzone bez konieczności zamykania ruchu kolejowego, ale na czas wyburzania starego obiektu trzeba będzie wstrzymać ruch pociągów. Zakres działań obejmie m.in. budowę chodników, oświetlenia, kanalizacji deszczowej, rozbudowę dojazdów do wiaduktu i skrzyżowań z ulicami Łódzką i Przejazd.

Wiadukt zostanie zamknięty za około trzy miesiące, po zakończeniu prac przygotowawczych. – Zarząd Dróg Wojewódzkich wytyczył objazd, którym będą się poruszali mieszkańcy Koluszek. Jako gmina wskażemy również kolejne drogi do objazdu – dodaje Waldemar Chałat.

Auta do 5 ton będą kierowane ulicami 3 Maja, Krańcową przez Felicjanów, a potem ul. 11 Listopada do ronda przy wiadukcie. Cięższe pojazdy pojadą przez: Rokiciny, Ujazd i Budziszewice.

Nowy obiekt będzie miał 132,3 m długości i 13,4 m szerokości. Długość najdłuższego przęsła wyniesie 33 m. Wykonawcą prac jest firma PRIMOST Południe z Będzina.Prace mają zakończyć się w październiku 2022 roku.