Widzew wygrywa ostatni sparing przed nowym sezonem
Piłkarze Widzewa Łódź pokonali Pogoń Grodzisk Mazowiecki 2:0. Ostatni sparing przed rozpoczęciem sezonu 2021/2022 był zamknięty dla kibiców i mediów.

Na nieco ponad tydzień przed startem sezonu 2021/2022 widzewiacy zmierzyli się z rywalem II-ligowym. Choć spotkanie było zamknięte zarówno dla mediów i kibiców, z relacji klubowej można wywnioskować, że łodzianie mieli sporą przewagę.
Z przodu bardzo aktywni byli szczególnie Karol Danielak, Marek Hanousek i Paweł Tomczyk. Pierwszy kwadrans golem zamknął właśnie Danielak, wykorzystując podanie z bocznej strefy Mateusza Michalskiego. – Na pewno pozytywny był sposób, w jakim zdobyliśmy pierwszego gola – to była taka klasyczna akcja, którą chciałbym, abyśmy rozgrywali: na wysokiej szybkości, z kilkoma celnymi podaniami i skutecznym wykończeniem – przyznał po spotkaniu trener Janusz Niedźwiedź.
Koniec! Po bramkach Karola Danielaka i Bartosza Guzdka w ostatnim sparingu przed startem nowego sezonu wygrywamy 2:0 z Pogonią Grodzisk Mazowiecki. pic.twitter.com/NRmtxxE9yI
Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) July 24, 2021
Tym razem skuteczności zabrakło Tomczykowi, który błyszczał we wcześniejszych sparingach. Na przerwę obie drużyny mogły schodzić przy remisie. Piłka po strzale Michała Wrzesińskiego trafiła jednak w słupek bramki strzeżonej przez Jakuba Wrąbla. – Pozytywne po tym spotkaniu jest to, że nie straciliśmy bramki, choć przeciwnik stworzył sobie przynajmniej jedną dogodną okazję. Musimy się wystrzegać takich błędów i nie pozwalać rywalowi choćby na takie pojedyncze akcje pod naszą bramką – nie ukrywał szkoleniowiec czerwono-biało-czerwonych.
Po zmianie stron widzewiacy dążyli do podwyższenia prowadzenia. To się udało pod koniec spotkania. Bartosz Guzdek wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. – Druga bramka była inna niż pierwsza, bardziej bezpośrednia ale też mogła się podobać. Dwa dobre podania i gol – podsumował trener Niedźwiedź.
W drugiej połowie na murawie pojawił się nowy obrońca Tomasz Dejewski. Szansy debiutu nie dostał natomiast Abdul Aziz Tetteh. Ghańczyk podpisał z klubem kontrakt wczoraj (23 lipca). Nie ukrywa, że zamierza z Widzewem walczyć o awans. – Przede wszystkim chciałbym być zdrowy, unikać kontuzji i jak najwięcej grać. A później wywalczyć z Widzewem awans do ekstraklasy, bo wiem, że taki jest cel klubu i tego oczekują kibice. Dobrze jest jednak mieć konkretnie postawione cele, bo to motywuje do pracy – powiedział 31-latek.
Tetteh podpisał roczny kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejne dwa lata.
Skład Widzewa:Jakub Wrąbel – Michał Grudniewski (55. Tomasz Dejewski), Mateusz Michalski (55. Kacper Karasek), Paweł Tomczyk (75. Bartosz Guzdek), Krystian Nowak, Karol Danielak (80. Filip Zawadzki), Dominik Kun (80. Mateusz Malec), Paweł Zieliński (80. Dawid Owczarek), Marek Hanousek (55. Juliusz Letniowski), Patryk Stępiński, Radosław Gołębiowski (70. Filip Becht)