Policyjny pościg ulicami Zgierza, padły strzały
Pościg, próba rozjechania policjantów i strzały – to nie scenariusz filmu akcji, ani gry komputerowej, a wydarzenia, które rozegrały się w czwartek (22 lipca) w Zgierzu.

Jak informuje policja, kierujący samochodem osobowym marki BMW, nie zatrzymał się do kontroli. Funkcjonariusze rozpoczęli za nim pościg.
Na ulicy Piątkowskiej, przy parku miejskim, kierowca zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, a następnie chciał potrącić policjantów, którzy wysiedli z radiowozu. Mundurowi użyli broni palnej, strzelali w opony pojazdu.
– O godzinie 17.40 na terenie Zgierza, 49-letni kierujący samochodem marki BMW w związku ze spowodowaniem zagrożenia w ruchu drogowym nie zatrzymał się do kontroli. Policjanci niezwłocznie ruszyli za mężczyzną. Ten zatrzymał się przed przejściem dla pieszych przy ul. Piątkowskiej. Policjanci po opuszczeniu radiowozu zauważyli, że mężczyzna ten zaczął cofać w stronę jednego z nich. Wtedy policjant użył broni służbowej i oddał dwa strzały w stronę opon pojazdu. Pomimo tego, kierowca odjechał i zaczął uciekać policjantom. W pewnym momencie uderzył w bramę jednej z posesji – relacjonujeaspirant sztabowy Adam Dembiński z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ani policjanci, ani sprawca nie odnieśli obrażeń. Trwają czynności mające ustalić okoliczności tego zdarzenia.