Jak mówi naszej reporterce jeden ze słuchaczy Radia Łódź, który jechałz Wolborza do Kruszowa, był zaskoczony, gdy przy ul. Wolborskiej w Kruszowie zauważył informację, że droga została zamknięta – Zero czegokolwiek, jakiegoś objazdu – dodaje.

Krzysztof Pietrzko, starosta powiatowy w Łodzi informuje, że zarządcy dróg zostali zobowiązani do poinformowania kierujących pojazdami o takim ograniczeniu. – Od strony drogi krajowej zarządcą jest GDDKiA, od strony wschodniej jest to powiat piotrkowski – dodaje.

Zamknięcie drogi, zgodnie z umową ze starostwem, realizowała gmina Tuszyn. – W ciągu komunikacyjnym drogi krajowej nr 12 są stosowne oznaczenia. Takie same oznaczenia pokazują się w powiecie piotrkowskim – mówi Marcin Skrzypczyk z UM Tuszyn.

Na drodze, którą wskazał nasz słuchacz, reporterka Radia Łódź nie znalazła jednak znaków informujących o objeździe. To odcinek leżący na terenie powiatu piotrkowskiego. Piotr Wojtysiak, starosta powiatu piotrkowskiego informuje, że nie ma obowiązku, wskazał jednak, że w Kalskiej Woli, przed skrętem do Kruszowa, znajduje się stosowny znak.

Wielu kierowców decyduje się jednak pokonać zakaz. Co więcej, omijają maty dezynfekcyjne rozłożone tuż za zakazem. Takie zachowanie krytykuje Włodzimierz Skorupski, wojewódzki lekarz weterynarii. – Kierowcy powinni przestrzegać przepisów, przejeżdżać przez te maty. Znajduje się na nich bardzo dobry środek, który nie powoduje uszkodzeń. Odkażenie opon nie jest szkodliwe – podkreśla.

Kierowcy, którzy łamią przepisy powinni liczyć się z konsekwencjami. Okolice często patroluje policja.