Wyprowadziły pieniądze z przedszkola. Teraz usłyszały wyrok
W Sądzie Okręgowym w Łodzi zapadł wyrok w sprawie dwóch pracownic Przedszkola Miejskiego im. Misia Uszatka w Pabianicach. W latach 2009-14 wspólnie z księgową miały wyprowadzić z budżetu placówki blisko 1,5 mln złotych, m.in. nie płacąc składek ZUS za pracowników.
Kobiety przekroczyły swoje uprawnienia, a w dokumentach poświadczały nieprawdę.
Proces dyrektorki i wicedyrektorki przedszkola rozpoczął i skończył się tego samego dnia. Strony porozumiały się bowiem co do wysokości kary, a oskarżone przyznały się do winy.
Sędzia Tomasz Krawczyk uznał jednak, że prokuratura zbyt ulgowo potraktowała oskarżone i podwyższył im kary. Zofię K. i Renatę Ł. skazał odpowiednio na rok i 9 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, a w okresie próby zobowiązał je do meldowania o jej przebiegu co trzy miesiące. Obie oskarżone mają zapłacić grzywny i zwrócić przywłaszczone pieniądze.
– Na rzecz gminy Pabianice mają uiścić kwoty: Zofia K. 307 tys. zł, a Renaty Ł. 73 tys. zł, w terminie trzech lat od uprawomocnienia się wyroku – mówił sędzia Krawczyk
Oskarżone nie mogą też zajmować stanowisk kierowniczych w placówkach oświatowych – Zofia K przez pięć lat, Renata Ł przez trzy lata.
Agnieszka S., księgowa przedszkola, został już skazana w osobnym procesie. Ona także ma naprawić szkodę i zwrócić prowadzącej przedszkole gminie skradzione pieniądze.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |