• Liczba odnotowanych zakażeń koronawirusem w Polsce wzrosła do 2 mln880 tys. 107. Dzisiaj (2 lipca) Ministerstwo Zdrowia w raporcie poinformowało o96 nowych przypadkach. W Łódzkiempotwierdzonojedno nowe zachorowanie na COVID-19.

• Powiększyła się też liczba ofiar COVID-19. Dziś w raporcie resort poinformował o śmierci8 osób z powodu COVID-19, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło13 osób.

• W całej Polsce z powodu COVID-19 zmarły łącznie 75 tys. 065 osób.

warmińsko-mazurskiego (3), lubuskiego (2), łódzkiego (1), podlaskiego (1), pomorskiego (1), świętokrzyskiego (1). 8 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) July 2, 2021

• W szpitalach690 pacjentów jest hospitalizowanych z powodu COVID-19 – informuje Ministerstwo Zdrowia. W ciągu minionej doby liczba takich pacjentów zmniejszyła się o 165.

• Do respiratorów podłączonych jest 103 osoby -27 mniejniż wczoraj. W sumie w Polsce jest 2 652004 ozdrowieńców z COVID-19.Na kwarantannie przebywa ponad84 tysiące osób.

• W porównaniu z poprzednim dniem to wzrost o ponad5,5 tysiąca osób.

W związku z korektami wprowadzanymi na bieżąco przez laboratoria w systemie EWP, globalna liczba zakażeń i zgonów od początku pandemii może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń lub zgonów.

Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) July 2, 2021

Koronawirus w Polsce

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska powiedział, że dotychczas w Polsce zarejestrowano 106 przypadków mutacji koronawirusa Delta. Odnotowano też 12 zakażeń mutacją Delta Plus.

Waldemar Kraska zaapelował na antenie Programu 1. Polskiego Radia, aby szczepić się przeciw COVID-19. Przekonywał, że szczepionki chronią przed nowymi mutacjami. Wiceminister zdrowia powiedział, że preparat Pfizer/Biontech ma prawie 96 procent skuteczności, a AstraZeneca 92 procent, jeśli chodzi o ochronę przeciw wariantowi Delta. Zdaniem wiceministra Waldemara Kraski szczepienie może też spowodować, że czwarta fala epidemii, która jest spodziewana jesienią, będzie mniejsza. Eksperci szacują, że wariant Delta jest od 40 do 60 procent bardziej zakaźny od pozostałych.

Według najnowszych danych, w Polsce wykonano dotąd dokładnie 28 888 753 szczepień. W pełni zaszczepione dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech Moderna i AstraZeneca, a także jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, są 13 034 402 osoby. Dzienna liczba szczepień wyniosła 277 476.

Łącznie do Polski dostarczono do tej pory 33 013 670 dawek szczepionki. Z kolei do punktów szczepień trafiło 29 392 120 dawek.

Odpowiedzialny za Narodowy Program Szczepień minister Michał Dworczyk mówił, żedo szczepień będą dopuszczone bez żadnych dodatkowych wymogów, które obowiązują innych obcokrajowców chcących zaszczepić się w Polsce wszystkie osoby, które posiadają Kartę Polaka. Minister Michał Dworczyk tłumaczył, że decyzja o zastosowaniu między innymi tego mechanizmu jest związana ze spodziewanym wzrostem liczby niewykorzystanych szczepionek.

Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski podkreślał, że strat szczepionek nie jest dużo. “Bardzo angażujemy się, żeby tych strat było jak najmniej” – mówił szef RARS. Zachęcając punkty szczepień, by nie przetrzymywały u siebie preparatu, podkreślał, że Agencja dysponuje sprzętem – jak specjalne lodówki – który pozwala w bezpieczny sposób przetransportować szczepionki do innych punktów.

Michał Kuczmierowski dodał, że “w tej chwili straty utylizacyjne są nadal na poziomie około promila”. “To jest dość dobry wynik” – podkreślił szef RARS.

Minister Michał Dworczyk poinformował, że obecnie zaszczepionych jedną dawką bądź zarejestrowanych jest 54 procent pełnoletnich Polaków. Dodał, że zainteresowanie szczepieniami spadło

W Polsce pobrano do tej pory 4 mln Unijnych Certyfikatów COVID – poinformował w środę minister Niedzielski. Wystawiany w naszym kraju certyfikat potwierdzający zaszczepienie jest ważny przez 365 dni od 14. dnia po podaniu drugiej dawki (lub zastrzyku jednodawkowym preparatem Johnson & Johnson). Certyfikat o przejściu infekcji jest ważny od 11. do 180. dnia po uzyskaniu wyniku testu PCR potwierdzającego zakażenie. Zaświadczenie o teście jest ważne przez 48 godzin.

Koronawirus na świecie

Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega przed zbliżającą się nową falą zakażeń koronawirusem w Europie. WHO informuje, że na kontynencie rośnie liczba zachorowań, a jedną z przyczyn jest odkryty w Indiach wariant wirusa Delta. Z tego samego powodu Australia ogranicza liczbę osób z zagranicy, którzy będą mogli wjechać do kraju.

Według danych WHO, liczba nowych zachorowań na kontynencie wzrosła w ostatnim tygodniu o 10 procent. Powodem są liczne spotkania, podróże Europejczyków oraz znoszenie restrykcji. Szef biura Światowej Organizacji Zdrowia w Europie Hans Kluge twierdzi, że w najbliższych tygodniach sytuacja może się pogorszyć. Wszystko to dzieje się w czasie, gdy sytuacja dynamicznie się zmienia w związku z wariantem Delta. Co więcej, mimo ogromnych wysiłków, miliony osób w regionie wciąż są niezaszczepione – dodaje.

Wcześniej przedstawiciele unijnych władz sanitarnych poinformowali, że według ich prognoz, w sierpniu wariant Delta będzie stanowić 90 procent wszystkich nowych przypadków na terenie Unii.

Australia znacznie ogranicza możliwość wjazdu cudzoziemców. W kraju szybko rośnie bowiem liczba zakażeń, a w regionie Sydney wprowadzono lockdown. W samych Indiach tymczasem, gdzie po raz pierwszy wykryto wariant Delta, łączna liczba ofiar COVID-19 przekroczyła 400 tysięcy.

Na całym świecie na COVID-19 zmarło dotąd 3 miliony i 954 tysiące osób, a łączna liczba zakażeń to 182 miliony. Takie dane podają naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, którzy zajmują się monitorowaniem pandemii.

Belgia rozważa możliwość wprowadzenia ograniczeń dla podróżujących z Portugalii. Powodem jest rozprzestrzeniająca się szybko w tym kraju mutacja koronawirusa Delta.

Obowiązkowe testy pierwszego i siódmego dnia po przyjeździe do Belgii z Portugalii, a dla osób, które nie zostały jeszcze zaszczepione 10-dniowa kwarantanna – o tej propozycji dyskutują obecnie przedstawiciele rządu federalnego i władz lokalnych. Zdecydowany zwolennikiem wprowadzenia ograniczeń jest minister zdrowia Belgii Frank Vandenbroucke. “Portugalia jest problemem. Musimy zapewnić kontrolę nad sytuacją u siebie i nie możemy pozwolić, by osoby swobodnie spacerowały z możliwym wariantem Delta” – powiedział telewizji VRT belgijski minister zdrowia.

Od wczoraj w Unii Europejskiej obowiązują certyfikaty covidowe, które zwalniają z dodatkowych wymogów, jak na przykład kwarantanna, ale w przepisach przewidziano tak zwany hamulec bezpieczeństwa. Każdy kraj może wprowadzić ograniczenia, powołując się na zagrożenie dla zdrowia publicznego, jeśli sytuacja epidemiczna będzie się pogarszać. Musi jednak poinformować wcześniej inne państwa i Komisję Europejską.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?