Jako pierwszy zostanie oddany odciek od Radomska do granicy województwa łódzkiego. Ma to nastąpić pod koniec października. -W tej chwili zaawansowanie przekracza 80 procent na całości robót – mówi kierownik budowy Artur Węsierski. – No i zakładamy na tę chwilę, że jeżeli nie będzie żadnych niespodzianek pogodowych, bo tylko to może nas zatrzymać, to powinniśmy całość prac zakończyć w terminie – dodajeArtur Węsierski.

Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad tłumaczy, że na tym niewielkim, bo siedmiokilometrowym odcinku, znalazło się wiele obiektów inżynierskich. -Mamy tutaj trzy duże przejścia dla zwierząt górą. Są one ogromne i bardzo masywne. Jedno widzimy za moimi plecami. Mamy dwa ogromne mosty na Warcie w ciągu każdej jezdni, mniej więcej po półtora kilometra długości każdy z nich. Zatem mimo niewielkiej nominalnie długości odcinka, to bardzo duży wysiłek i bardzo skomplikowany – przyznaje Maciej Zalewski.

Cały brakujący fragment zostanie oddany do użytku w połowie przyszłego roku. Autostrada A1 łączy północ z południem kraju.