Co dalej z obwodnicą Wielunia?
Przez miasto codziennie przejeżdża wiele ciężarówek jadących drogą krajową nr 45, która biegnie przez centrum. Część wariantów zakłada, że trasa będzie przebiegać częściowo w pobliżu domów oraz przez pola uprawne.

Samochody ciężarowe poza korkami generują także hałas i spaliny. Niszczą także swoim ciężarem nawierzchnie dróg. Zaproponowano 4 warianty obwodnicy. Wariant trzeci i czwarty budzą najwięcej kontrowersji.
– Głównie chodzi o to, że obwodnica będzie przebiegać blisko domów. Przenieśliśmy się z miasta na wieś, bo myśleliśmy, że tu będzie spokój komentuje mieszkanka Rudy w gminie Wieluń.
Budowanie obwodnicy, zanim na teren budowy wjedzie ciężki sprzęt, to długotrwały proces. Potrzebny jest szereg dokumentów, takich jak studium korytarzowe, gdzie bada się którędy można poprowadzić przyszłą drogę. Wtedy wykonawca proponuje kilka możliwości. Następnie prowadzone są konsultacje społeczne i badania techniczne. Te czynniki decydują o wydaniu decyzji środowiskowej.
– Decyzja środowiskowa decyduje o ostatecznym przebiegu przyszłej drogi. Dopiero mając ten dokument można mówić o wywłaszczeniach i wypłatach odszkodowań dla mieszkańców, których nieruchomości zostały przejęte pod budowę drogi. Dalej jest projekt, wykonanie i gotowa droga tłumaczy rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi, Maciej Zalewski.
– Mam kawałek ziemi, dwa hektary i droga przedzieli to pole na pół. Trochę zostanie w jednym miejscu, trochę zostanie po drugiej stronie obwodnicy. Nie opłaci się tam jeździć. Nie wiem jak będzie z drogami dojazdowymi. Teraz na miejsce jadę pięć minut, później może być nawet pół godziny, może się dojedzie, może nie opowiada mieszkaniec Bieniądzic obok Wielunia.
W konsultacjach prowadzonych przez wykonawcę udział wzięło także starostwo powiatowe w Wieluniu.
– Biorąc pod uwagę wnioski mieszkańców, które i do nas wpływały, zajęliśmy stanowisko w sprawie najlepszego, według nas, przebiegu obwodnicy i na tym etapie nasza rola się kończy. Nasza kolejna rola rozpocznie się wtedy, gdy zostanie złożony projekt o pozwolenie na budowę. Wtedy juz nasi urzędnicy będą się tym tematem zajmować mówi wicestarosta wieluński, Krzysztof Dziuba.
Z podobnym problemem zmagają się także Błaszki w powiecie sieradzkim. Tam wyłoniono w przetargu wykonawcę i podpisano z nim umowę. Firma finalnie ma pokazać jeden przebieg obwodnicy. W przypadku obu miast obwodnice powstaną dopiero za kilka lat.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Co dalej z obwodnicą Wielunia? | audio (m4a) audio (oga) |