– O tym, która klasa idzie w danym dniu do szkoły, a która klasa pozostaje na zdalnej nauce decyduje dyrektor szkoły i rada pedagogiczna – wyjaśniał w rozmowie z Polskim Radiem minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Ta zasada nie dotyczy najmłodszych uczniów z klas 1 -3. Ci uczą się stacjonarnie od 4 maja.

W łódzkiej szkole podstawowej nr 34 dzieci przywitano nietypowo: muzyką, tańcem i śpiewem. – Przygotowaliśmy muzykę, balladę, super naklejki. Obiecaliśmy, że sprawdziany są ważne, ale nie na ten moment. Uczniowie wracają, bo chcemy znowu być razem, to jest dzisiaj święto – mówi pedagożka ze Szkoły Podstawowej nr 34 Melania Dominiak.

Czytaj także: Szkoły w województwie łódzkim przygotowane do powrotu uczniów

Nauka stacjonarna będzie odbywać się z zachowaniem zasad reżimu sanitarnego. W weekendy szkoły będą dezynfekowane.

Jak mówił Przemysław Czarnek, choć głównym celem szkoły jest realizacja podstawy programowej, to po miesiącach zdalnej nauki nauczyciele muszą przede wszystkim zadbać o dobre samopoczucie uczniów. – Chcemy, ażeby w pierwszej kolejności odbudowywać wspólnotę i więzi pomiędzy uczniami i uczniami a nauczycielami – podkreślał szef resortu edukacji.

O wyrozumiałość wobec dzieci wracających do szkoły po lockdownie apelowali też łódzcy radni. W piśmie skierowanym do dyrektorów i nauczycieli prosili o rezygnację z kartkówek i klasówek na rzecz integracji młodzieży. – Wiedza została już zweryfikowana na etapie pracy zdalnej. Teraz jest czas na odbudowanie relacji personalnych między dziećmi, odbudowanie ich psychiki. Dobro psychiczne dzieci jest najważniejsze – mówi radny Michał Olejniczak z doraźnej Komisji ds. Rodziny Dzieci i Młodzieży.

Za dwa tygodnie (31 maja) do nauki stacjonarnej mają wrócić wszyscy uczniowie.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?