Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Na jednym ze stoisk funkcjonariusze dostrzegli podejrzanie wyglądające: koszulki polo, leginsy, t-shirty, spodenki i czapki. Towary sprzedawał 27-letni obywatel Bułgarii, czasowo zamieszkały w woj. kujawsko-pomorskim.

– Po bliższych oględzinach 205 sztuk odzieży, funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że zostały opatrzone podrobionymi znakami towarowymi. Wskazywała na to zarówno cena, jakiej żądał sprzedawca, jak i sposób wykonania oraz oznaczenia towaru – informuje Beata Bińczyk, oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Łodzi.

Zakwestionowane wyroby zostały zabezpieczone. KAS powiadomi również o sprawie przedstawicieli właścicieli praw do zastrzeżonych znaków, którzy ocenią straty, jakie mogły ponieść firmy odzieżowe.

Za handel wyrobami z podrobionymi znakami towarowymi 27-letniemu obywatelowi Bułgarii grozi wysoka grzywna lub kara 2 lat więzienia.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?