Podtopione podwórka w Gołębiewie w powiecie kutnowskim [ZDJĘCIA]
Mieszkańcy Gołębiewa Nowego pod Kutnem po ostatnich obfitych deszczach znów mają zalane podwórka. Woda w niektórych przypadkach podchodzi już pod domy. Winne tej sytuacji są niedrożne urządzania melioracyjne na podwórkach.
Jak już informowaliśmy na naszej antenie, infrastrukturęmelioracyjną powinna naprawić spółka wodna “Kutnowianka”. Ale w marcu jej zarząd podał się do dymisji. A problem zalanych posesji pozostał.
Mieszkańcy Gołębiewa mają żal do starosty kutnowskiego, że ten mimo wielu próśb problemu nie rozwiązał. -Niech pan starosta weźmie kąpielówki założy i przyjedzie do mnie się kąpać za darmo. Udostępnię mu moje ogródki, bo nam zrobił takie właśnie cuda.- Ile to trwało? Sześć godzin i znowu jesteśmy zalani, jeszcze bardziej niż przedtem. – Już tutaj mam pełno, a godzinę temu nie miałem jeszcze wody w ogródku, a w tej chwili już mam w ogródku i zaczyna mi przepływać dalej – mówią wzburzeni mieszkańcy.
Starosta Daniel Kowalik zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuacje w Gołębiewie, i nie zostawi mieszkańców bez pomocy. -Na miejscu byli przedstawiciele wydziału zarządzania kryzysowego Starostwa Powiatowego w Kutnie oraz straż pożarna. Rozmawiałem również z przedstawicielami straży pożarnej, którzy stwierdzili że na tę chwilę nie ma jeszcze takiej sytuacji, która wymagałaby interwencji straży pożarnej. Sprawa jest monitorowana przez właściwe służby. Jeśli będzie taka konieczność, uruchomione będą pompy, które tę wodę wypompują – mówi starosta Daniel Kowalik.
Nowy zarząd spółki “Kutnowianka” ma zostać wybrany na przełomie maja i czerwca. Dopiero wtedy będzie można wymienić niedrożne urządzenia melioracyjne.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |