Wyjątkowe zainteresowanie poprawianiem matury
Tegoroczne matury szansą na zdanie egzaminu przez tych, którzy go nie zdali w latach poprzednich lub chcą poprawić jego wynik. Brak egzaminów ustnych zmobilizował nawet tych, którzy w poprzednich latach w ogóle nie podchodzili do matury np. w technikach. Czy słusznie młodzież liczy na pandemiczne poluzowanie?
W Zespole Szkół Zawodowych nr 2 w Skierniewicach do matury za kilka dni przystąpi 60. tegorocznych absolwentów szkoły i aż 30. uczniów z lat ubiegłych – mówi wicedyrektor szkoły Aldona Bełc. -Nie ukrywam i oni też nie ukrywali, że to, że nie ma tych egzaminów ustnych z języka polskiego i języka obcego, zmobilizowało ich i korzystają z tej szansy – dodaje Aldona Bełc.
Dla wielu szansą jest brak egzaminów ustnych. Ministerstwo Edukacji i Nauki zniosło także obowiązek przystąpienia do egzaminu co najmniej z jednego przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym. Skierniewicki mechanik jest jednak ewenementem w skali województwa. – Chociaż to więcej niż w latach poprzednich, to rzadko aż tylu uczniów, chce poprawiać wyniki matur z lat ubiegłych – przyznaje dyrektor OKE w Łodzi Marek Szymański.
Łatwiej ma być m.in. dlatego, że egzaminy zostaną przeprowadzone na podstawie wymagań egzaminacyjnych, a nie podstawy programowej. Okrojono zakres materiału – np. z matematyki, gdzie na poziomie podstawowym ograniczono wymagania dotyczące funkcji i graniastosłupów, w całości zredukowano temat brył obrotowych i wymagania z IV etapu edukacyjnego dotyczące ostrosłupów.
Na łatwiejszą maturę z matematyki liczą ci, którzy zadeklarowali chęć powtórnego zdawania egzaminu w Zespole Szkół Zawodowych nr 3 w Skierniewicach. – Takich osób jest około 20. na 240. wszystkich zdających – mówi Dorota Klucznik dyrektor szkoły.
Czy słusznie młodzież liczy na pandemiczne poluzowanie? Marcelina, tegoroczna maturzystka ze Skierniewic, dostrzega zmiany na maturze z matematyki, ale przyznaje też, że nauczane zdalne zweryfikowało jej plany zdawania tego przedmiotu na poziomie rozszerzonym. -Uważam, że matura wcale nie będzie taka prostsza. Na przykład bardzo mnie denerwuje, jak starsze roczniki mówią – dobrze, ale dlaczego się stresujesz? Przecież masz maturę łatwiejszą. Dobra, ale ja mam za sobą dwa lata zdalnej nauki -ocenia Marcelina.
Maturzystka uważa też, że deklarowane ograniczenia zakresu materiału są czasem tylko pozorne i podaje przykład matury z biologii – w dziale bezkręgowców: ma nie być gąbek i szkarłupni.
Opinie tegorocznych maturzystów, że łatwiej wcale nie będzie, podzielają również specjaliści. – Ten egzamin naprawdę będzie dużo trudniejszy – przyznaje prof. Bogusław Śliwerski z Wydziału Nauk o Wychowaniu Uniwersytetu Łódzkiego. – Młodzi ludzie muszą sami poradzić sobie z tym nieprawdopodobnym obciążeniem nie tylko dydaktycznym, ale także psychicznym – zauważa prof. Bogusław Śliwerski.
Oby dywagacje na temat poziomu edukacji, jakie pojawiają się przy okazji dyskusji o tegorocznych maturach, nie przysłoniły troski o to, co najważniejsze, czyli o samą młodzież.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Wyjątkowe zainteresowanie poprawianiem matury | audio (m4a) audio (oga) |
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |