W grze o nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej nie ma wprawdzie polskiego filmu, ale nie zabrakło polskich filmowców i łódzkich akcentów.

Szansę na nagrodę ma polska koprodukcja Aida w reżyserii Jasmili banić, przy której pracowali m.in. łodzianie: producentka Ewa Puszczyńska i montażysta Jarosław Kamiński; jak również – za zdjęcia do filmu Nowiny ze świata – absolwent łódzkiej szkoły filmowej Dariusz Wolski, który od lat mieszka i pracuje w Hollywood.

Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Radosław Śmigulski powiedział o tej nominacji, że potwierdza to jakość polskich operatorów. Zaznaczył, że polska szkoła operatorska po raz kolejny dostała potwierdzenie międzynarodowe. To pierwsza oscarowa nominacja w karierze Dariusza Wolskiego.

Czytaj także: Historia polskich Oscarów i Noc z Oscarami w Radiu Łódź

Filmem, który także ma szansę na nagrodę jest Aida – koprodukcja dziewięciu państw, w tym Polski, zgłoszona przez Bośnię i Hercegowinę, która wcześniej otrzymała nominację w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy. Obraz opowiada historię masakry w Srebrenicy z 1995 roku. – W dużym stopniu sceny w filmie są oparte na realnie istniejących scenach wyjaśniał montażysta Jarosław Kamiński. – Masa scen miała swój realny, dokumentalny kształt i właściwie w dużym stopniu została odwzorowana.

Aida będzie walczyć z produkcjami między innymi z Chin i Rumunii, a jej największym konkurentem jest obraz Na rauszu Thomasa Vinterberga. – Ten duński film to bardzo silny rywal, ponieważ ma też nominację w innych kategoriach i jest laureatem Europejskich Nagród Filmowych w pięciu czy sześciu kategoriach, a więc to jest główny faworyt zaznaczał Kamiński.

Polska producentka filmu Ewa Puszczyńska podkreślała, że polski wkład w produkcje jest nie do przecenienia. Obok łodzianina Jarosława Kamińskiego wymieniała odpowiedzialną za kostiumy Małgorzatę Karpiuk i autora muzyki Antoniego Komasę-Łazarkiewicza. Zaznaczyła też, że nagrania muzyki do filmu odbyły się w Studiu Nagraniowym Polskiego Radia. – Ten nasz wkład twórczy, który niesie te nazwiska w świat, jest bardzo ważny – dodała Ewa Puszczyńska.

W tym roku statuetki zostaną wręczone po raz 93., laureatów nagród przyznawanych przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej poznamy po godz. 2 polskiego czasu.