Ministerstwo Aktywów Państwowych planuje wydzielić ze spółek energetycznych elektrownie węglowe. Jak tłumaczył szef resortu Jacek Sasin, dzięki temu wspomniane spółki zyskają nowe życie. Dodał, że ogromne opłaty emisyjne ograniczają dziś ich możliwości zarobkowe. Restrukturyzacja ma otworzyć im drogę do pozyskiwania dotacji, których nie mogły pozyskiwać jako spółki węglowe. – Ta produkcja energii z węgla w związku z polityką klimatyczną UE jest dziś działalnością mało przychodową i mało perspektywiczną.

Niedawno przyjęta Polityka Energetyczna Państwa zakłada stopniowe odchodzenie od węgla, m.in. na rzecz zielonej energii. Te plany wywołują burzliwe dyskusje wśród społeczeństwa, m.in. w Bełchatowie. Nazywany jest on energetyczną stolicą Polski. Leżąca w pobliżu tego miasta elektrownia opalana węglem brunatnym z pobliskiej odkrywki, produkuje aż 20 procent krajowej energii elektrycznej.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?