Konsultacje społeczne w Bolimowie. Koniec sprawy sfałszowanych kart do głosowania
Postępowanie w sprawie sfałszowania kart w konsultacjach społecznych w Bolimowie zostało umorzone. Tym samym wynik konsultacji mówiący o tym, że większość mieszkańców nie chce by Bolimów stał się miastem, jest wciąż aktualny.
Sprawa jest istotna ponieważ karty, co do których władze Bolimowa mają wątpliwości, przesądziły o wyniku konsultacji. Chodzi dokładnie o 97 głosów przeciw staraniom o nadanie miejscowości praw miejskich.
Zastępca wójta Patryk Kołosowski mówi, że budzące podejrzenia karty różniły się od tych wydanych przez urząd. – Ta karta miała dwa rodzaje błędów, które były identyczne na wszystkich kartach i dotyczyło to pieczęci Urzędu Gminy – wyjaśnia Kołosowski.
Podejrzenie sfałszowania kart zgłoszono na policję. Ta odmówiła jednak wszczęcia postępowania – jak nas poinformowała rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach Magdalena Studniarek – z braku znamion przestępstwa.
Konsultacje społeczne nie są formą referendum ani głosowaniem w rozumieniu kodeksu wyborczego. Karty do głosowania nie są więc dokumentem w myśl przepisów kodeksu karnego. Władze gminy chcą jednak wyjaśnić wątpliwości. – Zastanawiamy się nad powołaniem biegłego we własnym zakresie, który określi nam te karty – dodaje zastępca wójta.
Czytaj: Bolimów chce być miastem
Mimo zamieszania z wynikiem konsultacji, rada gminy podjęła uchwałę o ubieganiu się o prawa miejskie. Gmina złożyła już wniosek w tej sprawie do wojewody.