Pożar trawy potrafi rozprzestrzenić się błyskawicznie – mówi oficer prasowy bełchatowskich strażaków Michał Wieczorek. -Prędkość przemieszczania fali pożaru, po takiej średniej trawie wysokości około 80 cm, takiej suchej trawie, to jest o 20 km na godzinę, a średnia prędkość biegu człowieka, to około 19 km na godzinę. Dlategoczasami może się to nawet skończyć tragicznie, bo nie zdążymy uciec przed takim pożarem, bądź może on nas otoczyć z każdej strony – dodajeMichał Wieczorek.

Oprócz traw płoną także lasy. W tym roku w całym województwie łódzkim odnotowano już 13 przypadków. O rozsądne korzystanie z leśnego dobrodziejstwa apelują leśnicy. -Mimo obfitej w śnieg zimy, w lasach jest bardzo sucho- zaznacza zastępca nadleśniczego z Nadleśnictwa w Smardzewicach Mateusz Grabarz. -Ta sytuacja dużego zagrożenia pożarami, będzie się utrzymywała do momentu, gdy ruszy zieleń. Nowe trawy, nowe roślinki, które mają więcej wilgoci, stłamszą te suche pozostałości po w zeszłym roku – mowi Mateusz Grabarz.

Kilka dni temu piotrkowskie nadleśnictwo poinformowało o młodych ludziach, którzy rozpalili ognisko w środku lasu. Na szczęście w porę interweniował patrol Straży Leśnej, który zgasił ogień i nałożył na sprawcę 500 złotowy mandat.

Posłuchaj także:

Koronawirus – co musisz wiedzieć?