Niespełna 10 tys. nowych przypadków koronawirusa. Liczba ozdrowieńców przekroczyła 2 mln [RAPORT]
Ministerstwo Zdrowia informuje, że w ciągu ostatniej doby zanotowano w Polsce 9 tys. 902 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. W Łódzkiem zachorowało kolejnych 837 osób. W ciągu doby w związku z COVID-19 zmarły 64 osoby.
Liczba odnotowanych zakażeń koronawirusem w Polsce wzrosła do 2 mln 448 tys. 463. Dzisiaj (5 kwietnia) Ministerstwo Zdrowia w raporcie poinformowało o 9 tys. 902 nowych przypadkach. W Łódzkiem potwierdzono 837 nowych zachorowań na COVID-19.
Powiększyła się też liczba ofiar COVID-19. Dziś w raporcie resort poinformował o śmierci19 osób z powodu COVID-19, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 45 osób.
W całej Polsce z powodu COVID-19 zmarło łącznie 55 tys. 5 osób.
Mamy 9 902 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia #koronawirus z województw: śląskiego (1734), wielkopolskiego (1255), dolnośląskiego (986), małopolskiego (922), mazowieckiego (916), łódzkiego (837), pomorskiego (550), podkarpackiego (495), kujawsko-pomorskiego (376),
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) April 5, 2021
W szpitalach przebywa 32 tys. 656 chorych na COVID-19. Zajętych jest 3 tys. 269 łóżek respiratorowych.
Resort zdrowia poinformował, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowano43 tys. 930 łóżek i 4 tys. 213 respiratorów.
Na kwarantannie przebywają 412 tys. 774 osoby. Wyzdrowiało dotąd 2 mln 9 tys. 308 zakażonych.
Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/HBg5FtNobs
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) April 5, 2021
Koronawirus w Łódzkiem
Łódzcy uczniowie, ich rodzice oraz nauczyciele mogą skorzystać z bezpłatnego wsparcia psychologów i pedagogów. Czytaj więcej
Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi policzyli, że choroba COVID-19 może objawiać się na ponad 60 sposobów. Czytaj więcej
Zobacz też, Gdzie się leczyć podczas świąt? Pełna lista przychodni i punktów wymazowych w regionie łódzkim
Muzeum Sztuki w Łodzi poszerza swoją cyfrową kolekcję. Kolejnych tysiąc dzieł znanych z wystaw w placówce trafi do sieci. Czytaj więcej
W obliczu wysokiej liczby zachorowań na COVID-19 szpital tymczasowy w łódzkiej Hali Expo przygotowuje się na przyjęcie maksymalnej liczby pacjentów.Czytaj więcej
Zobacz także,Dzisiaj Poniedziałek Wielkanocny – Śmigus-dyngus
– 7,5 mln maseczek chirurgicznych trafi do mieszkańców województwa łódzkiego – zapowiedział wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński.Czytaj więcej
Koronawirus w Polsce
Dr Agnieszka Szarowska o konieczności szczepień w dobie pandemii
Doktor Agnieszka Szarowska z warszawskiego szpitala MSWiA powiedziała w Polskim Radiu 24, że szczepienia służb medycznych dają lekarzom i pielęgniarkom komfort psychiczny. Pozwalają się skupić na pomocy pacjentom, którzy trafiają do placówek medycznych, bez obawy o własne zdrowie czy życie.
Pełnomocnik ds. walki z Covid-19 w szpitalu MSWiA podkreśliła, że do skutecznej walki z pandemią istotna jest świadomość społeczna konieczności szczepień. – Byłabym bardzo szczęśliwa, jeżeli byłaby ta świadomość wśród ludzi, że to szczepienia są naszą najlepszą i najpotężniejszą bronią przed wszystkim, co może nam zagrażać ze strony wirusów i bakterii – mówiła dr Agnieszka Szarowska.
Według niej, jeśli co pewien czas będzie konieczność przyjęcia szczepionki przeciwko kolejnym typom koronawirusa, należy to robić regularnie z poczuciem wdzięczności, że mamy dostęp do szczepień.
Pełnomocnik ds. walki z Covid-19 w szpitalu MSWiA zaznaczyła, że szczepienia przeciw Covid-19 dają nadzieję na pokonanie pandemii. – Ta nadzieja odrodzenia też jest potrzebna. Te święta są najważniejszymi świętami w kalendarzu liturgicznym i musimy zdawać sobie sprawę, że to właśnie te święta pokazują nam tę nadzieję na przyszłość, że będzie dobrze – powiedziała dr Agnieszka Szarowska.
Ostrzegła jednocześnie, że nadal należy przestrzegać wszystkich obostrzeń sanitarnych, a szczególnie zachowywać dystans społeczny. Zaznaczyła, że odpowiedzialne zachowanie jest jedynym sposobem na powstrzymanie rozwoju epidemii koronawirusa i na odsunięcie groźby zapaści w służbie zdrowia.
Koncert Piotra Beczały z Teatru Wielkiego – Opery Narodowej online
Muzyka w wykonaniu światowej sławy tenora Piotra Beczały zabrzmi podczas koncertu online z Teatru Wielkiego – Opery Narodowej. Z powodu obowiązujących zaostrzonych zasady bezpieczeństwa koncert zostanie udostępniony widzom na platformie vod.teatrwielki.pl. Artyście towarzyszyć będzie Orkiestra Teatru Wielkiego – Opery Narodowej pod batutą Łukasza Borowicza. W programie wieczoru znalazły się między innymi dzieła: Stanisława Moniuszki, Giacomo Pucciniego, i Feliksa Nowowiejskiego.
Koncert będzie dostępny od godz. 19 na vod.teatrwielki.pl przez 48 godzin.
Piotr Beczała w 2018 roku został okrzyknięty najlepszym śpiewakiem i nagrodzony Operowym Oscarem – International Opera Award. Od lat wykonuje najważniejsze partie tenorowe w Metropolitan Opera czy Wiener Staatsoper.
Centrum Weterana – działania w dobie pandemii
Centrum Weterana w Warszawie pracuje nad kilkoma projektami, które będzie można realizować mimo pandemii i związanych z nią obostrzeń. Obecnie trwają konsultacje w sprawie cyklu lekcji dla uczniów szkół ponadpodstawowych.
Podczas spotkań młodzież ma poznawać przede wszystkim historię – zapowiada dyrektor Centrum Weterana pułkownik Szczepan Głuszczak. Chodzi o przybliżenie młodzieży współczesnej historii, zwłaszcza udziału polskiego wojska w zagranicznych misjach.
Centrum Weterana liczy też na to, że w kolejnych tygodniach uda się zorganizować spotkania w ramach akcji “Projekt Wojownik”. Z powodu pandemii zajęcia dla weteranów ze sztuk walki w tym roku odbywają się sporadycznie. W tym roku udało się zorganizować tylko jedne zajęcia, w roku ubiegłym odbyło się pięć spotkań, a planowano kilkanaście.
Centrum Weterana zabiega również o kontynuację akcji “Weterani dla pszczół”. W ubiegłe wakacje grupa żołnierzy szkoliła się z bartnictwa i tajemnic hodowli pszczół. Projekt cieszył sie tak dużym zainteresowaniem, że Centrum Weterana postanowiło zorganizować drugą odsłonę akcji.
Podchorążowie udzielają korepetycji
Podchorążowie z Akademii Marynarki Wojennej wspierają uczniów w zdalnej nauce. W ramach akcji “Podchorki dają korki” przyszli marynarze udzielają korepetycji najbardziej potrzebującym, czyli wychowankom placówek opiekuńczo-wychowawczych.
Akcję koordynuje kapelan Akademii Marynarki Wojennej ksiądz porucznik Tomasz Wojciechowski. – Korepetycje cieszą się coraz większym zainteresowaniem – mówi duchowny.
Podchorążowie pomagają w nauce dzieciom i młodzieży z czterech takich placówek. W sumie to 35 uczniów. Udzielają korepetycji online. – Nie ma podziału na przedmioty ścisłe czy humanistyczne.Zakres tematyczny jest duży – od matematyki, fizyki i chemii, przez biologię, polski oraz języki obce, aż po przedmioty typowo techniczne – dodaje kapelan Akademii Marynarki Wojennej.
W akcję jest zaangażowanych 35 podchorążych, a kilkudziesięciu czeka na kolejne zgłoszenia. Podchorążowie sami oceniają, na jakim poziomie są ich podopieczni i ustalają, jak często mają odbywać się korepetycje.
Osoby, które chcą skorzystać z korepetycji znajdą odpowiednie informacje na stronie internetowej gdyńskiej Akademii Marynarki Wojennej.
Koronawirus na świecie
We Włoszech, gdzie w święta wprowadzono lockdown w całym kraju, Niedziela Wielkanocna przebiegła spokojnie. Policja pilnuje przestrzegania restrykcji sanitarnych i nie odnotowała poważniejszych wykroczeń.Centra dużych miast jak Rzym, Mediolan czy Neapol, w związku z restrykcjami pozbawione turystów, były niemal całkowicie puste. Nieczynne są bary i restauracje. Siedemdziesiąt tysięcy policjantów pilnujących porządku miało najwięcej pracy w miejscowościach nadmorskich, gdzie mieszkańcy, korzystając ze słonecznej,ciepłej pogody, wyszli na spacer na promenady i plaże. W związku z tym, że nie można opuszczać własnej gminy, patrole policyjne kontrolują drogi wyjazdowe z miast. Kontrole zaostrzono dziś, bo w wielkanocny poniedziałek Włosi tradycyjnie wyjeżdżają na piknik.Jutro w 10 z 20 regionów Włoch, w tym w Lacjum ze stolicą w Rzymie, będzie zniesiona część ograniczeń. Otwarte zostaną wszystkie sklepy i większość punktów usługowych. Będzie można m.in. pójść do fryzjera.
Szkocja znosi część ograniczeń epidemicznych. Od dziś otwarte są zakłady fryzjerskie, sklepy z artykułami gospodarstwa domowego i centra ogrodnicze.Z salonów fryzjerskich w Szkocji będzie można skorzystać tylko po wcześniejszym umówieniu wizyty. Wznowione zostają także usługi typu “kliknij i odbierz” – klienci mogą zamawiać towary w sklepach internetowych i odbierać je w wyznaczonych punktach.Zmiany dotyczą także edukacji. Od dziś wracają zajęcia sportowe na świeżym powietrzu dla dzieci w wieku od 12 do 17 lat, a na uniwersytetach będą odbywać się zajęcia z przedmiotów praktycznych. Szkoły średnie działają obecnie w systemie nauczania mieszanego, ale władze Szkocji zakładają, że wszyscy uczniowie powrócą do szkół w pełnym wymiarze godzin po Wielkanocy.Już wcześniej częściowo zostały zniesione ograniczenia – przed Wielkim Tygodniem otworzono kościoły, wprowadzając w nich limit do 50 osób. W Wielki Piątek zniesiono także zakaz opuszczania domów bez ważnej przyczyny. Teraz Szkoci mogą podróżować swobodnie, ale tylko po najbliższej okolicy, nie przekraczając granic jednostek samorządowych, w których mieszkają.Szkockie władze znoszą obostrzenia, ponieważ w kraju spada liczba zakażeń koronawirusem. Wczoraj odnotowano tam 343 przypadki infekcji i nie stwierdzono zgonów wśród zakażonych pacjentów.
Tutaj znajdziesz aktualne statystyki o pandemii z całego świata:
Wielkanoc we Francji w tym roku jest obchodzona w zaostrzonym reżimie sanitarnym. W całym kraju wprowadzono lockdown i ograniczono możliwość poruszania się poza miejscem zamieszkania. Po raz drugi we Francji święta Wielkanocne nie mogą się odbywać normalnie z powodu pandemii.Francuzi mogą uczestniczyć w nabożeństwach wielkanocnych, choć w świątyniach może przebywać ograniczona liczba wiernych. Większość Francuzów musiała zrezygnować ze świątecznych spotkań w rodzinnym gronie. W całym kraju obowiązuje zakaz poruszania się dalej niż 10 kilometrów od miejsca zamieszkania. Władze poinformowały jednak, że w wielkanocny weekend będą dozwolone wyjazdy osób, które udają się na miejsce, w którym chcą spędzić miesięczny lockdown.Rok temu Francuzi spędzali święta wielkanocne w podobnych warunkach. Władze wprowadziły wówczas narodową kwarantannę. W całym kraju były też zamknięte kościoły.
W Czechach jedną z wielkanocnych tradycji jest kolędowanie. Pandemia sprawiła jednak, że wiele zwyczajów w tym roku nie może być praktykowanych.Podobnie jak w Polsce, wielkanocną tradycją jest w Czechach robienie pisanek. Zgodnie ze zwyczajem, dziewczęta dają pomalowane jajka chłopcom, którzy w poniedziałek wielkanocny przychodzą wysmagać je po nogach rózgami. Tradycja, nazywana “pomlzką” i przypominająca polskiego “śmigusa”, ma zapewnić smaganym dziewczętom piękno, zdrowie i płodność.W tym roku z powodu pandemii chodzenie po domach z kolędą i pomlzką jest niemożliwe. Ministerstwo zdrowia zaleciło ograniczenie kontaktów z rodziną i sąsiadami.Jeszcze w marcu w Czechach toczono dyskusję o tym do jakiej kategorii produktów należą wielkanocne ozdoby i czy można je sprzedawać jako artykuły pierwszej potrzeby. Wątpliwości dotyczące interpretacji przepisów rozwiało ministerstwo handlu, które na dwa tygodnie przed świętami pozwoliło na sprzedaż ozdób.
W Wielkanoc katolicy w Kijowie mogą uczestniczyć w życiu Kościoła. Warunkiem jest zachowanie środków bezpieczeństwa. Wierni mogą też brać udział w mszach za pośrednictwem Internetu.W ukraińskiej stolicy msze święte w języku polskim są odprawiane między innymi w soborze świętego Aleksandra. Jak tłumaczy proboszcz ksiądz Stanisław Inżyjewski, wierni mogą brać udział w modlitwach, jednak liczba osób w kościele jest ograniczona, a ci, którzy wejdą do środka muszą zachować rygory sanitarne – używać maseczek i środków dezynfekcyjnych. W kościelnych ławach zwiększono też dystans między siedzącymi.W wielkanocnych modlitwach po ukraińsku, ale i po polsku można uczestniczyć wchodząc na stronę internetową parafii. Według niektórych szacunków rzymscy katolicy na Ukrainie to około miliona osób.
Wioślarska osada uniwersytetu w Cambridge triumfowała w słynnych regatach ósemek Boat Race. Z powodu pandemii koronawirusa i zamknięcia mostu Hammersmith wyścig nie odbył się zgodnie z tradycją na Tamizie w Londynie, a na rzece Great Ouse w Ely.To 3. z rzędu zwycięstwo Cambridge, a 85. w historii. Uczelnia ta wywalczyła w niedzielę w dublet – nieco wcześniej okazała się lepsza w zmaganiach kobiet.
/IAR/Ministerstwo Zdrowia
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |