Czy Roman Polański powinien stracić tytuł Honorowego Obywatela Miasta Łodzi?
Powraca temat Honorowego Obywatelstwa Miasta Łodzi Romana Polańskiego. Radna niezrzeszona Marta Grzeszczyk uważa, że ten tytuł powinien zostać reżyserowi odebrany. Powodem są ciążące na Polańskim zarzuty dotyczące przemocy seksualnej.
Nazwa | Plik | Autor |
Kontrowersje wokół tytułu Honorowego Obywatela Miasta Łodzi dla Romana Polańskiego | audio (m4a) audio (oga) | |
Kontrowersje wokół tytułu Honorowego Obywatela Miasta Łodzi dla Romana Polańskiego | audio (m4a) audio (oga) |
Według Marty Grzeszczyk, do tej sprawy należy wrócić także w kontekście ostatnich głośnych doniesień o kontrowersyjnych praktykach, jakie miały być stosowane w środowisku artystycznym.
– W obliczu skandalu w Szkole Filmowej i kolejnych przypadków przemocy psychicznej, fizycznej i mobbingu, symbolicznym wydaje się wsparcie, które może udzielić Rada Miejska wszystkim ofiarom nadużyć w środowisku kultury i filmu – mówi radna Grzeszczyk.
Nie jest to jednak pierwszy taki apel. Z podobnym pod koniec roku wystąpili też łódzcy działacze Lewicy. Jednak ich wniosek z przyczyn formalnych został odrzucony przez radę miejską. O opinię, co do zasadności takiego wniosku zapytaliśmy też przewodniczącego łódzkiej Rady Miejskiej Marcina Gołaszewskiego z Koalicji Obywatelskiej.
– Moją opinię wielokrotnie wygłaszałem. Osoby skazane prawomocnym wyrokiem, obojętne jakiego sądu – tutaj amerykańskiego – na taki zaszczyt nie zasługują. Trzeba pytać poszczególnych radnych, bo jest to ocena indywidualna – podkreśla radny Gołaszewski.
Radna Marta Grzeszczyk wniosek o odebranie tytułu Honorowego Obywatela Miasta Łodzi Romanowi Polańskiemu ma złożyć po tym, jak uspokoi się sytuacja epidemiczna w kraju.