Festiwal strzelecki w Budapeszcie. Remisowy debiut Sousy
Piłkarze Reprezentacji Polski zremisowali na wyjeździe z Węgrami 3:3 w meczu pierwszej kolejki fazy grupowej eliminacji do Mistrzostw Świata 2022.
Selekcjoner Paulo Sousa zaskoczył zestawiając środek obrony. Choć można było się spodziewać ustawienia z trzema stoperami, Portugalczyk postawił na dwóch – i choć wybór Jana Bednarka nie mógł dziwić, to wstawienie Michała Helika kosztem Kamila Glika już tak.
Węgrzy już w szóstej minucie wykorzystali złe ustawienie Bednarka. Po dalekim zagraniu na wolne pole uciekł Roland Sallai i strzałem przy krótkim słupku zaskoczył, nie najlepiej ustawionego Wojciecha Szczęsnego.
Po zmianie stron na 2:0 podwyższył Adam Szalai. To sprawiło reakcję Sousy – w 59. minucie Glik zastąpił Helika. Na ławce usiedli też Jakub Moder i Sebastian Szymański, a na murawie pojawili się Krzysztof Piątek i Kamil Jóźwiak.
Ofensywne roszady przyniosły efekty błyskawicznie. W 60. minucie kontaktowego gola strzelił Piątek, a 60 sekund później wyrównał Jóźwiak.
Węgrzy ponownie objęli prowadzenie po nieco ponad kwadransie gry. Szczęsnego tym razem pokonał Willi Orban. W 83. minucie na 3:3 wyrównał Robert Lewandowski, wykorzystując podanie Bartosza Bereszyńskiego. Gospodarze kończyli to spotkanie w dziesięciu po czerwonej kartce dla Attili Fioli już w doliczonym czasie gry.