Dziś w programie:

• podatki od reklam i hipermarketów są zgodne z unijnym prawem,
• możemy się nie doczekać rozstrzygającej uchwały frankowej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego,
• kwestie gospodarcze zdominują dzisiejsze paryskie rozmowy polskiego premiera z prezydentem Francji.

Polska wygrała z Komisją Europejską w unijnym Trybunale Sprawiedliwości w sprawie podatku handlowego. Chodzi o daninę nałożoną na sprzedawców detalicznych pobieraną od przychodów. Sędziowie uznali, że Polska ma prawo stosować podatek od sprzedaży detalicznej, ponieważ nie narusza on unijnego prawa dotyczącego pomocy państwa. Podzielili tym samym argumenty rzecznik generalnej Trybunału sprzed kilku miesięcy, oddalili odwołanie Komisji i podtrzymali orzeczenie Sądu Unii Europejskiej z 2019 roku.

Zgodnie z zapowiedziami 25 marca Izba Cywilna Sądu Najwyższego ma ogłosić uchwałę w sześciu kluczowych kwestiach dotyczących kredytów walutowych. To rozstrzygnięcie ma diametralnie zmienić sytuację frankowiczów. Wiele jednak wskazuje na to, że tak się nie stanie. Powód? Jak donosi Dziennik Gazeta Prawna chodzi o spór w między tzw. starymi a nowymi sędziami Sądu Najwyższego. Ci pierwsi mają opory przed wspólnym orzekaniem z tymi drugimi, gdyż status osób powołanych do Sądu Najwyższego na zasadach wprowadzonych przez PiS nadal budzi wątpliwości. Poślizg w wydaniu uchwały przez Izbę Cywilną Sądu Najwyższego byłby na rękę bankom. Jeśli udałoby się im wypracować ugody ze swoimi klientami, przed ogłoszeniem uchwały Sądu Najwyższego, to według szacunków Komisji Nadzoru Finansowego poniosłyby one koszty na poziomie 34 mld zł. Tymczasem ewentualne najbardziej niekorzystne dla banków rozstrzygnięcie, według którego roszczenia banku wobec klientów uległyby przedawnieniu, kosztowałyby instytucje finansowe nawet 234 mld zł.

Kwestie gospodarcze będą kluczowe w dzisiejszych rozmowach polskiego premiera z prezydentem Francji. Przywódcy spotkają się Paryżu i będzie to pierwsza od 3,5 roku wizyta szefa polskiego rządu w Pałacu Elizejskim. Dla Francji porozumienie z Warszawą to szansa na zawarcie intratnych kontraktów na budowę elektrowni jądrowej, pomoc w budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego czy cyfryzacje gospodarki. Dodajmy, że w styczniu Francja była po Niemczech największym rynkiem zbytu dla polskich eksporterów.