Ta historyczna miejscowość w powiecie skierniewickim była już kiedyś miastem. I tak jak wiele innych miejscowości przestała być, ukarana w ten sposób za udział mieszkańców w powstaniu styczniowym. Władze gminy chciałyby ponownie włączyć Bolimów do grona miast, widząc w tym szanse na rozwój, ale mieszkańcy powiedzieli: nie. – Na co mi to, ja jestem starej daty. Woda będzie droższa, śmieci droższe mówił jeden z bolimowian.

Dla większości osób biorących udział w konsultacjach, mieszkanie w mieście to ani splendor, ani nobilitacja. Bolimowianie nie widzą w tym korzyści. Władze gminy mówią za to o prestiżu. – Byłby to największy impuls w aktualnych dziejach Bolimowa do zmiany kierunku i do rozwoju miasta przekonuje zastępca wójta gminy Patryk Kołosowski. Podkreśla też, że status miasta nie oznacza podwyżki ani podatków, ani pensji dla urzędników. Daje natomiast większe możliwości m.in. w uzyskiwaniu dotacji. – Możemy sięgać do środków dla gmin miejsko-wiejskich. Poza tym sama możliwość budowania się na terenie miasta też jest znacznie ułatwiona dodaje Patryk Kołosowski.

Wyborem bolimowian nie jest zaskoczona socjolog Aleksandra Stankiewicz, która zauważa, że wieś postrzegana jest dzisiaj inaczej niż kiedyś. Według niej na wynik konsultacji mogła też mieć wpływ epidemia. – Wybór wsi, jako miejsca zamieszkania bardzo często jest dziś wyborem świadomym. Wieś jest kojarzona z zupełnie innymi wartościami i myślę, że to może mieć znaczenie, szczególnie w okresie pandemicznym. Bo wieś gwarantuje rodzaj takiej równowagi emocjonalnej zaznacza Aleksandra Stankiewicz.

Mimo takiego, a nie innego wyniku konsultacji, wniosek o nadanie praw miejskich zostanie poddany pod głosowanie na najbliższej sesji rady gminy Bolimów.Patryk Kołosowski złożył mieszkańcom Bolimowa, za naszym pośrednictwem, deklarację. – Mogę nawet powiedzieć, że w perspektywie najbliższych pięciu lat państwo na pewno odczują pozytywne skutki nadania praw miejskich.

Jak istotna to kwestia, i ile pytań budzi przyszłość Bolimowa pokazuje fakt, że istnieje podejrzenie sfałszowania około 100 kart do głosowania. Wszystkie były na nie dla bycia miastem.

Dlaczego mieszkańcy zagłosowali przeciw? To w większości nauczyciele. Stracą dodatek wiejski do pensji wyjaśnia jedna z mieszkanek Bolimowa. – Chciałabym, żeby Bolimów był miastem. Bo to prawie tak, jak miasto: gmina jest, poczta jest, kościoły są, księża też są. No, wszystko jest mówi.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?