• Liczba odnotowanych zakażeń koronawirusem w Polsce wzrosła do 1 mln766 tys. 490. Dzisiaj (5 marca) Ministerstwo Zdrowia w raporcie poinformowało o 15 tys. 698 nowych przypadkach. W Łódzkiem potwierdzono 960 nowych zachorowań na COVID-19.

• Powiększyła się też liczba ofiar COVID-19. Dziś w raporcie resort poinformował o śmierci47 osób z powodu COVID-19, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 216 osób.

• W całej Polsce z powodu COVID-19 zmarło łącznie 44 tys.912 osób.

kujawsko-pomorskiego (983), łódzkiego (700), lubuskiego (585), zachodniopomorskiego (467), lubelskiego (450), podlaskiego (405), świętokrzyskiego (318), opolskiego (227). 256 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 5, 2021

Z powodu COVID-19 zmarło 47 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 216 osób.

Liczba zakażonych koronawirusem: 1 766 490 / 44 912 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).

Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 5, 2021

• W ciągu doby wyzdrowiało10 tysięcy945 osób, u których wcześniej potwierdzono zakażenie koronawirusem. W Polsce dotychczas za ozdrowieńców uznano 1 milion 459 tysięcy564 osoby.

• W szpitalach przebywa 16 tysięcy423 chorych na Covid-19. Wolnych pozostajeok. 10 tysięcy łóżek dla pacjentów covidowych.

• Pod respiratorami przebywa 1 tysiąc675 osób. Wolnych pozostaje niespełnatysiąc takich urządzeń. W kwarantannie przebywa 234 tysiące 601 osób.

Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/OceMCmeLwH

Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 5, 2021

Rząd prezentuje nowy harmonogram szczepień.10 marca rozpoczną się zapisy na szczepienia COVID-19 dla części osób przewlekle chorych. Czytaj więcej

Debata na temat epidemii koronawirusa. Tomasz Lasota rozmawiał z gośćmi w pierwszą rocznicę odnotowania pierwszego potwierdzonego przypadku koronawirusa w Polsce. Co wydarzyło się w tym czasie w związku z pandemią? Czego dowiedzieliśmy się o chorobie? Czy potrafimy już ją leczyć? Czy zaakceptowaliśmy ograniczenia? Co z trzecią falą pandemii?

Czytaj:Mija rok od pierwszego potwierdzonego przypadku koronawirusa w Polsce

Szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski powiedział, że ryzyko opóźnienia w dostawach szczepionek na COVID-19 istnieje nadal, ale jest niewielkie. Gość Programu 1 Polskiego Radia wskazał, że dostawy od firmy Pfizer są regularne, natomiast problemy pojawiają się u kolejnych dostawców.

Michał Kuczmierowski powiedział, że dziś firma Pfizer realizuje dostawy “jak po sznurku” i docierają one do Polski bez opóźnień. Przypomniał, że firma czasowo zmniejszyła wielkość dostaw, ale dodał, że obecnie ich wielkość ustabilizowała się na dobrym poziomie. Astra Zeneca – jak przypomniał szef RARS – zmniejszyła zapowiadaną na pierwszy kwartał liczbę dostaw o 75 procent jeszcze przed podaniem pełnego harmonogramu dostaw. Dodał, że obecnie firma odwołuje dostawy w ostatnim momencie, tak jak to było wczoraj. Wskazał, że nieregularne są również dostawy od trzeciego dostawcy – firmy Moderna. Powiedział, że firmie zdarza się pięć dni opóźnienia przy dostawach co dwa tygodnie. Jak podkreślił, w logistyce to niedopuszczalna wielkość.

Polska otrzymuje obecnie szczepionki na COVID-19 od trzech dostawców, których preparaty zostały dopuszczone do użytku na terenie Unii Europejskiej. Są to firmy BioNtech/Pfizer, Astra Zeneca i Moderna. Na zatwierdzenie czekają kolejne szczepionki: amerykańskie Novavax i Johnson & Johnson, oraz niemiecka Curevax

Czytaj:Jeszcze w tym roku podłódzka spółka Mabion wyprodukuje szczepionkę na koronawirusa

Koronawirus na świecie:

W Niemczech federalny minister zdrowia Jens Spahn zapowiedział, że od następnego tygodnia wszyscy obywatele będą mogli skorzystać z oferty darmowych testów na koronawirusa. W poniedziałek niemiecki rząd zamierza też wprowadzić kolejne luzowania obostrzeń.

Szef resortu potwierdził ustaloną wcześniej przez media informację, że każdy będzie miał prawo do co najmniej jednego bezpłatnego testu tygodniowo. Przeprowadzać będą je mogli póki co jedynie pracownicy medyczni w gabinetach lekarskich i centrach testowych. Następnie do sklepów trafić mają testy do domowego użytku.

Minister zdrowia ponowił apel o cierpliwość na “długiej drodze ku postpandemicznej normalności”. “W obliczu rosnącej liczby zakażeń nasz plan wyjścia z lockdownu graniczy z nieodpowiedzialnością. Równie nieodpowiedzialny byłby jednak też brak perspektywy otwarcia” – zaznaczył wiceszef CDU.

W środę rząd federalny postanowił, że większość ograniczeń zostanie przedłużona do 28 marca. Kanclerz Merkel przedstawiła jednak też już strategię stopniowego luzowania obostrzeń. Od 8 marca otwarte będą między innymi księgarnie i szkoły nauki jazdy. Kolejne rozluźnienia zależeć będą od tego, czy wcześniejszy stopień przez 14 dni nie doprowadził do wzrostu infekcji.

O dalszych losach zamkniętych wciąż restauracji i muzeów niemieckie władze zadecydują 22 marca.

Izrael, Austria i Dania będą współpracowały przy produkcji szczepionek i badaniach nad lekami na koronawirusa. Przywódcy tych państw ogłosili na konferencji w Jerozolimie powołanie specjalnego funduszu, który ma to umożliwić

Premier Danii Mette Frederiksen poinformowała, że współpraca trzech państw trwała od początku pandemii. Jak dodała, w przyszłości społeczeństwa będą potrzebowały szybkiego dostępu do szczepionek. – Nie możemy pozwolić na to, by ponownie dać się zaskoczyć. Mamy już nowe mutacje, prawdopodobnie będą kolejne pandemie i inne kryzysy zdrowotne, które ponownie zagrożą naszym społeczeństwom – mówiła.

W konferencji uczestniczyli też premier Izraela Benjamin Netanjahu oraz kanclerz Austrii Sebastian Kurz. Kanclerz Kurz mówił, że produkcja szczepionek to skomplikowany proces, a każdy z krajów partnerskich ma się skupić na części tego procesu. Poinformował, że do współpracy chciały dołączyć też inne kraje.

Austria i Dania zgodnie ostatnio krytykowały władze Unii Europejskiej za zbyt wolną dystrybucję szczepionek na koronawirusa.

Hiszpański rząd zakazał organizacji marszów z okazji Dnia Kobiet, które 7 i 8 marca miały przejść ulicami Madrytu. Część ekspertów i epidemiologów twierdzi, że ubiegłoroczne marsze doprowadziły do masowego rozprzestrzenienia się koronawirusa i wybuchu epidemii w tym kraju.

Władze Madrytu otrzymały ponad 100 wniosków o zgodę na demonstracje w dniach 7-8 marca. Miałoby w nich wziąć udział co najmniej 60 tysięcy osób. Przedstawiciele władz hiszpańskiej stolicy przekonują, że problemem jest wielkość tłumów, które będą się gromadzić w ciągu kilku godzin i w kilku miejscach.

Obecnie Madryt jest jednym z tych hiszpańskich regionów, który ma najwyższy wskaźnik infekcji i liczbę hospitalizacji. Na 100 tysięcy osób notuje się tam 250 zakażeń dziennie. Hiszpańskie ministerstwo zdrowia uważa, że jest to próg “skrajnego ryzyka zakażenia”.

W ubiegłym roku w Madrycie ponad 120 tysięcy osób, w tym premier Pedro Sanchez i połowa jego gabinetu, wzięła udział w marszu z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, który zorganizowały środowiska feministyczne. Sytuacja epidemiczna w Hiszpanii była już wtedy niepokojąca, a tydzień później, gdy w kraju nastąpił radykalny wzrost liczby infekcji koronawirusem oraz zgonów, rząd wprowadził daleko idące restrykcje w życiu społecznym i gospodarczym.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?