Nowelizacja ustawy, która daje możliwość budowy bloków mieszkalnych współfinansowanych z Krajowego Zasobu Nieruchomości, weszła w życie dziś, czyli 19 stycznia. Bezzwrotne dofinansowania mają pomóc samorządom w budowie nowych lokali, szczególnie dla tych osób, których nie stać na kilkusettysięczne kredyty.

– Dzisiaj w Polsce mamy do czynienia z taką oto sytuacją, że 40 proc. ludzi w wieku rozwojowym jest poza nawiasem tzw. akcji kredytowej wyjaśnia wiceprezes Krajowego Zasobu Nieruchomości Michał Sroka. – Co to oznacza? Że młode małżeństwa i młodzi ludzie nie mogą wziąć kredytu mieszkaniowego choćby z tego względu, że nie mają pieniędzy na wkład własny. I my właśnie do nich chcemy tę ofertę skierować. Chcemy tym ludziom powiedzieć ok, rozumiemy waszą sytuację, wiemy, że macie pieniądze, wiemy, że chcecie się rozwijać i chcemy dać Wam szansę na to, żebyście mogli mieć swoje mieszkanie, swoją własność, żebyście mogli mieszkać w Sieradzu – dodaje Michał Sroka.

Sieradz będzie jednym z pierwszym miast na mapie woj. łódzkiego, które podpisze porozumienie ws. budowy nowych mieszkań. – Mieszkanie dla rozwoju jest programem, dedykowanym miastom powiatowym takim, jak Sieradz – zapewnia wicewojewoda łódzki Krzysztof Ciecióra. – Tworząc grupę samorządów, które chcą wejść w ten program, będzie nam dużo łatwiej doprowadzić do tego, że w krótkim czasie w województwie łódzkim powstanie kilka tysięcy dodatkowych mieszkań, a tu, w Sieradzu, w ramach tego programu, co najmniej 100.

Przygotowania do budowy mieszkań w Sieradzu trwają od lat. Jak wskazuje prezydent miasta Paweł Osiewała, to przedsięwzięcie będzie realizowane w nowej formule społecznych inicjatyw mieszkaniowych, które zajmą się prowadzeniem tych inwestycji. – To inicjatywa, która daje nam dużą dozę swobody wyjaśnia prezydent Sieradza. I dodaje, że miasto jest na etapie projektowania budynku komunalnego dla tych, którzy chcą długookresowo związać się z Sieradzem.

W podobnym tonie i nadzieją na realizację planów mieszkaniowych wypowiada się prezydent Zduńskiej Woli Konrad Pokora. – Inicjatywa jest ze wszech miar słuszna zaznacza. I dodaje, że niedobór mieszkań szacowany jest na 450 – 500 lokali. – Każda forma rozwoju tego budownictwa wielorodzinnego spotka się naszą przychylnością dodaje Konrad Pokora.

Współpraca z Krajowym Zasobem Nieruchomości pozwoli na dofinansowanie bezzwrotne w wysokości do 60 proc. kosztów budowy przez gminę, a także udzielenie kredytu na pozostałe 40 proc. Najogólniej mówiąc, samorząd przygotowuje teren pod budowę, a finansowanie inwestycji leży po stronie Krajowego Zasobu Nieruchomości.

Nowe mieszkania w Sieradzu mają zostać wybudowane przy ul. Sikorskiego. To teren, który jest gotowy na tego typu inwestycje. – Jesteśmy gotowi do tego, żeby przystąpić do prac projektowych i podpisać stosowną umowę – dodaje prezydent Paweł Osiewała. – Infrastruktura tam jest. Czekamy, aby realizować ten program jak najszybciej.

Wiosną tego roku ma powstać pierwsza społeczna inicjatywa mieszkaniowa, która zajmie się uzyskaniem pozwolenia na budowę i prowadzeniem dalszej części inwestycji.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?