Zarzuty pobicia dziecka dla 20-latki. Zdjęcia znalazły się na portalu społecznościowym
Prokuratura Rejonowa Łódź Widzew postawiła zarzuty 20-letniej matce, podejrzanej o pobicie swojego dwuletniego syna. Zdjęcia pobitego dziecka w weekend zauważyła na jednym z portali społecznościowych kobieta, która powiadomiła policję.
20-latka podejrzana o pobicie swojego syna została zatrzymana, a dzisiaj (18 stycznia) śledczy ją przesłuchali.- Podejrzana usłyszała zarzuty narażenia tego dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia poprzez sprawowanie nad nim opieki, kiedy znajdowała się w stanie nietrzeźwości oraz uszkodzenia ciała na czas nie dłuższy niż siedem dni. Podejrzana została przesłuchana. Nie przyznała się do dokonania zarzucanych jej czynów i odmówiła złożenia wyjaśnień – informuje prokurator Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Kobiecie grozi 5 lat pozbawienia wolności. Śledczy zastosowali wobec niej środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, zakazu kontaktu i zbliżania się do dziecka.
O dalszym losie 2-letniego chłopca zdecyduje sąd rodzinny.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |
Wartoprzeczytać
Zarzuty pobicia dziecka dla 20-latki. Zdjęcia znalazły się na portalu społecznościowym
Prokuratura Rejonowa Łódź Widzew postawiła zarzuty 20-letniej matce, podejrzanej o pobicie swojego dwuletniego syna. Zdjęcia pobitego dziecka w weekend zauważyła na jednym z portali społecznościowych kobieta, która powiadomiła policję.
20-latka podejrzana o pobicie swojego syna została zatrzymana, a dzisiaj (18 stycznia) śledczy ją przesłuchali.- Podejrzana usłyszała zarzuty narażenia tego dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia poprzez sprawowanie nad nim opieki, kiedy znajdowała się w stanie nietrzeźwości oraz uszkodzenia ciała na czas nie dłuższy niż siedem dni. Podejrzana została przesłuchana. Nie przyznała się do dokonania zarzucanych jej czynów i odmówiła złożenia wyjaśnień – informuje prokurator Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Kobiecie grozi 5 lat pozbawienia wolności. Śledczy zastosowali wobec niej środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, zakazu kontaktu i zbliżania się do dziecka.
O dalszym losie 2-letniego chłopca zdecyduje sąd rodzinny.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |