Koszmar narciarzy: śnieg, mróz i wstęp wzbroniony!
Choć śnieg prószy i utrzymują się temperatury poniżej zera, to amatorzy białego szaleństwa nie mają powodów do radości. Decyzja rządu o zamknięciu ośrodków narciarskich będzie obowiązywać do 31 stycznia.
W sklepie narciarskim Pana Marka Goldmana też jest pusto. Niewiele osób przychodzi kupić sprzęt czy naostrzyć krawędzie. – Mamy około 5 -10 proc. klientów normalnie zgłaszających się do serwisu. Jedynym kierunkiem wyjazdu jest Szwajcaria, gdzie nie tylko są czynne stoki, ale też otwarte hotele – wyjaśnia Goldman.
W Polsce do jazdy po stoku potrzeba nie tylko nart, butów, kasku i kurtki ale też licencji zawodnika Polskiego Związku Narciarskiego. – Osoby, które mają licencje zawodnicze, kluby sportowe o profilu narciarskim, mogą uczestniczyć w zajęciach na stokach -tłumaczy Sławomir Krystkowski prezes Klubu Narciarskiego PTTK. – My jako klub narciarski ale o profilu turystycznym nie mamy uprawnień do organizowania wyjazdów czy zabaw na śniegu – dodaje.
Sprawa licencji rozgrzała ostatnio opinię publiczną po tym jak okazało się, że synowie posłanki Jadwigi Emilewicz uczestniczyli w zgrupowaniu narciarskim bez odpowiednich dokumentów.
PZN komentuje, że to konkretne kluby wnioskują o licencję dla swoich zawodników.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Zima bez białego szaleństwa na stokach | audio (m4a) audio (oga) |
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |