Po uchyleniu przez Regionalną Izbę Obrachunkową poprzedniej uchwały wiążącej opłaty za śmieci ze zużyciem wody, władze Łodzi postanowiły przygotować nowe przepisy. Jak mówi wiceprezydent Małgorzata Moskwa-Wodnicka, tym razem są one wzorowane na rozwiązaniach obowiązujących już w Zgierzu.- Mam nadzieję, że to zakończy tym samym spór, a mieszkańcy nie będą musieli płacić tak dużo za odpady.

Zobacz też, “Wojna” śmieciowa wśród łódzkich polityków trwa

Najważniejszą zmianą w stosunku do poprzedniej uchwały jest to, że opłata liczona od wody obejmie tylko łodzian mieszkających w zabudowie wielorodzinnej. Właściciele domków jednorodzinnych będą płacili stawkę od osoby. Inny jest też sposób obliczania stawki – kwartalny. Opozycja jest zaskoczona tak szybkim tempem.- Kolejny odcinek chaosu w Łodzi dotyczącego opłat za śmieci. Pojawia się kolejna uchwała na kilka dni przed sesją- mówi Marta Grzeszczyk, radna Prawa i Sprawiedliwości.

Nowy system naliczania opłat za śmieci ma zacząć obwiązywać od lipca. Do tego czasu stawka będzie naliczana od osoby. Nowa propozycja nie zatrzymuje zapowiadanej przez miasto podwyżki opłat za wywóz śmieci, która ma zostać wprowadzona od lutego.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?