To już drugi list wysłany do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o pomoc w sprawie zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców gminy Biała. Miejscowość przecina pięciokilometrowy prosty odcinek DK74. Tylko w ubiegłym roku zginęło tu w wypadkach 5 osób. Na razie pisanie apeli nie przynosi efektów, ubolewa wójt Aleksander Owczarek. – Odpowiedź znów była negatywna, w sensie takim, że nie przewiduje się na razie tej instalacji, ponieważ ta trasa jest na jakimś kolejnym miejscu i musi poczekać na taką inwestycję – informuje.

Zainstalowanie systemu odcinkowego pomiaru prędkości to koszt kilkuset tysięcy złotych. Władze gminy sprawdzają, czy udałoby się kupić urządzenia zdemontowane w innych miejscach, gdzie np. droga zmienia kategorię.