Posłowie KO apelują o większą pomoc dla branży gastronomicznej
Łódzcy posłowie Koalicji Obywatelskiej apelują do rządu o zwiększenie pomocy dla branży gastronomicznej. Restauratorzy, właściciele klubów, czy pubów korzystali już między innymi ze zwolnienia ze składek ZUS, postojowego, czy bezzwrotnych pożyczek, ale to według przedstawicieli opozycji jest niewystarczające.
Interpelację w tej sprawie złożył poseł KO Dariusz Joński. – Po pierwsze, zgłosili się nie tylko łódzcy, bo też kutnowscy czy pabianiccy restauratorzy z prośbą o jakiekolwiek działanie, które mogłoby nieść pomoc. Wskazują kraje takie jak Czechy, Niemcy, Austria, gdzie 80% kosztów stałych działalności takich przedsiębiorstw w czasie epidemii ponosi państwo, a dodatkowo koszty kredytów czy leasingów na czas pandemii są pokrywane przez państwo – przekonuje poseł.
Obecnie przedsiębiorcy korzystają z pomocy w ramach tarczy 6.0, a od 15 stycznia będą mogli wnioskować o świadczenia z tarczy Polskiego Funduszu Rozwoju, której budżet wynieść ma 13 mld zł. Ta pomoc trafi do branż najbardziej dotkniętych drugą falą pandemii koronawirusa, w tym do gastronomii. – To są nowe środki finansowe, które trafią do tych 45 branż i wydaje nam się, że to powinno w sposób znaczący ograniczyć skalę tego bolesnego, przede wszystkim dla właścicieli i pracowników firm zjawiska, jakim są upadłości -mówi wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin.
Pomoc ma być udzielana od połowy stycznia do końca marca tego roku. Zgodnie z szacunkami Polskiego Funduszu Rozwoju, z finansowania może skorzystać do 70 tysięcy przedsiębiorstw.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |