Mimo, że spotkać się na Wigilii nie można, to jednak władze miasta nie zrezygnowały z tego zwyczaju. Oprócz chęci obdarowania mieszkańców i sprawienia rawianom przyjemności jest jeszcze jeden cel -bardzo ważnyw trudnym czasie epidemii. – Wyszliśmy naprzeciw restauratorom, którzy pomogli nam w ubiegłym roku, w tym roku to my chcemy im troszeczkę pomóc, bo znaleźli się w trudnej sytuacji- mówi wiceburmistrz Rawy Mazowieckiej Artur Piotrowski. – W świątecznych podarunkach znajdą się potrawy na wigilijny stół; jest ryba, są pierogi, barszczyk, ciastoi sałatki – wymienia Piotrkowski.

Przygotowano tysiąc takich smakowitych prezentów. Paczki są rozdawanena placu przed Miejskim Domem Kultury do godz. 18.00

Koronawirus – co musisz wiedzieć?