Tragiczny pożar w Sieradzu. Zwęglone zwłoki w pustostanie
Jedna osoba nie żyje, a kolejna została hospitalizowana po pożarze pustostanu w Sieradzu. Do zdarzenia przy ulicy Nenckiego doszło w niedzielny wieczór (20 grudnia).

Dym zauważono w budynku, na terenie starego szpitala, dawniej był to oddział zakaźny. Gdy strażacy przyjechali na miejsce ogień trawił jedno z pomieszczeń, relacjonuje st. kpt. Sławomir Osiewała z Komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu. – W pomieszczeniu obok znajdował się mężczyzna, który został ewakuowany. Z jego relacji wynikało, że w budynku mogą się jeszcze znajdować 3 osoby. W trakcie przeszukania natrafiono na częściowo zwęglone zwłoki.
Strażacy przeszukali lokale w pustostanie, okazało się jednak, że nikt więcej nie ucierpiał. W budynku schroniły się osoby bezdomne, dwie wyszły jednak tuż przed wybuchem pożaru. Okoliczności zdarzenia ustala policja pod nadzorem prokuratora. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zginęła kobieta w wieku około 40 lat. Ewakuowany mężczyzna został hospitalizowany z objawami podtrucia. Przyczyną pożaru było, prawdopodobnie, zaprószenie ognia.