Dwaj sieradzanie, od czterech dekad, zimą kąpią się w Warcie
Weszli do lodowatej wody 40 lat temu i od tamtej pory nie wyobrażają sobie zimy bez kąpieli w sieradzkiej Warcie – Sławomir Dziedziela i Sławomir Kosatka, dwaj weterani morsowania, którzy pielęgnują swoją tradycję bez angażowania się w działalność coraz liczniejszych grup morsów w regionie i kraju.

Sieradzanie kąpali się w Warcie, gdy temperatura powietrza miała pond -30 st. Celsjusza. Godzinę po wykuciu przerębla woda znów zamarzała. Dziś żartują, że woda w rzece jest jak w wannie, gdy w grudniu wiosenna pogoda, ale nie rezygnują z hartowania ciała i ducha.
Nazwa | Plik | Autor |
Sieradzkie morsy cz.1 | audio (m4a) audio (oga) | |
Sieradzkie morsy cz.3 | audio (m4a) audio (oga) | |
Sieradzkie morsy cz.2 | audio (m4a) audio (oga) |
