Jak czytamy na profilu gminy Aleksandrów Łódzki na Facebooku -ma to być forma protestu przeciw brutalnym akcjom policji, zwłaszcza tych jakie ostatnimi czasy miały miejsce w Warszawie.

Burmistrz Aleksandrowa Jacek Lipiński mówi, że taką inicjatywę zgłosiło dwóch radnych, którzy na co dzień są strażakami ochotnikami. -No niestety, to co się dzieje w naszym państwie w tym momencie, że osiemdziesiąt radiowozów chroni jedną posesję i biorąc pod uwagę to, że różnego rodzaju działania teraz są podejmowane, to wychodzi na to – i takie tutaj padały argumenty ze strony radnych, że policja ma te środki, a straże ochotnicze są niedofinansowane – mówiBurmistrz Aleksandrowa Jacek Lipiński.

Jednym z pomysłodawców przekazania pieniędzy zamiast na policję na dofinansowanie Ochotniczych Straży Pożarnych jest radny Paweł Stasiak, były komendant zarządu gminnego OSP. -Widzimy, że policja środki na swoje funkcjonowanie ma. Wystarczy tylko popatrzeć na pewne zdarzenia, choćby z Warszawy z 13 grudnia, ale nie tylko. Tam widzimy, że nie brakuje na nic. Natomiast, jeśli w Aleksandrowie na te dwa etaty i to jeszcze niepełne, to musi samorząd dokładać, zabierając innym. I stąd taki mój wniosek na dzisiejszej sesji, żeby dokonać przesunięć – podkreślaradny Paweł Stasiak.

Za przyjęciem uchwały o wycofaniu się gminy Aleksandrów z finansowania policji na dzisiejszej (17.12) sesji głosowało 13 radnych, ośmiu było przeciw.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?