Ponad 30 tysięcy opon na polu pod Strykowem. Sprawę bada WIOŚ
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Łodzi zajmie się sprawą opon zalegających na jednym z pól w miejscowości Wyskoki pod Strykowem. W sumie leży tam ok. 30 tysięcy sztuk.
O sprawie władze miasta poinformowali, chcący zachować anonimowość, mieszkańcy. Janusz Jedlina, dyrektor WIOŚ w Łodzi poinformował, że jutro na miejsce pojadą pracownicy inspektoratu. – Musimy ustalić stan faktyczny jaki jest, czy rzeczywiście tak jest, że osoba składuje tutaj odpady bez posiadanych decyzji, bez zezwoleń. Jeżeli tak będzie, wydane zostaną odpowiednie decyzje, czy o wstrzymaniu działalności, czy o nałożeniu kar – dodaje szef łódzkiego WIOŚ.
Właściciel warsztatu samochodowego, do którego należą opony, w rozmowie z naszym reporterem – zapewniał, że robi wszystko zgodnie z prawem:- Składuję w celu wybierania dobrych opon, kompletowania, zakładania do swoich samochodów, które mają zużyte opony i również do sprzedawania. Mam zezwolenie na handel częściami i korzystam z tej możliwości. Reszta opon, która nie będzie nadawała się do użycia zostanie zutylizowana. Leżą na moim polu i wydaje mi się, że popełniam tu żadnego przestępstwa – dodaje właściciel składowiska.
Władze Strykowa sprawę porzuconych pod miastem opon zgłosiły na policję i do prokuratury.
Nazwa | Plik | Autor |
30 tysięcy opon na polu pod Strykowem | audio (m4a) audio (oga) |
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |