Jolanta Korbicka | Radio Łódź
Gościem po 8 w środę (2 grudnia) była wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w woj. łódzkim Jolanta Korbicka. Maciej Trojanowski rozmawiał m.in. o sytuacji pielęgniarek i groźbie strajku, a także o epidemii.
Strajk generalny to ostateczność – zapewnia Jolanta Korbicka z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, która była gościem Radia Łódź.
Groźba protestu pojawiła się dwa tygodnie temu, kiedy związkowcy zapowiedzieli rozpoczęcie sporów zbiorowych z placówkami medycznymi. Sprzeciwiają się w ten sposób zmianą zasad przyznawania tak zwanego “zembalowego”. Jednak, jak przekonuje Jolanta Korbicka, nikt nie chce odchodzić od łóżek pacjentów. -Strajk generalny, odejście od łóżek od pacjenta to jest ostateczność, jeżeli naprawdę zostaniemy do tego zmuszone. Wiele z nas mówi o tym, ale jeszcze nigdy, jak jestem związkowcem ponad 20 lat, walczę cały czas o godne warunki pracy i płacy naszego zawodu. Jeszcze nigdy nie zostawiłyśmy pacjentów.
Posłuchaj całej rozmowy:
Jak dodaje Jolanta Korbicka sytuację pielęgniarek pogarsza epidemia, która nie odpuszcza, mimo lepszych w ostatnich dniach statystyk. Mniejszej liczby zakażeń nie widać jednak w szpitalach. -Sytuacja pielęgniarek i położnych oraz ratowników medycznych jest nadal ciężka. Pracujemy w ograniczonym składzie, w obciążonych warunkach, w kombinezonach, w których powinniśmy pracować tak naprawdę cztery godziny, ale zdarza się, że pracujemy dłużej.
Wg danych Związku obecnie w województwie łódzkim zakażonych koronawirusem jest prawie 180 pielęgniarek, a kolejne 60 jest na kwarantannie.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |