Zakład Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego w Łowiczu chce wybudować oczyszczalnię ścieków. Miasto staje przed trudną decyzją
Łowiccy samorządowcy muszą podjąć decyzję czy zmienić plan zagospodarowania przestrzennego i pozwolić na budowę własnej oczyszczalni ścieków przez Zakład Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego. Od tego może zależeć przyszłość firmy.
Zarząd Zakładu Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego w Łowiczu złożył skargęna zapisy planu zagospodarowania jednej z działek, na którejchciałby wybudować własną, przyzakładową oczyszczalnię ścieków. Od zgody na jej budowę uzależnia inwestycje i dalszy rozwój firmy. Zakład daje pracę i utrzymanie setkom mieszkańców miasta i gospodarstw rolnych.– W chwili obecnej zatrudniamy ponad 700 osób. Dodatkowo chodzi też o miejsca pracy w 600 gospodarstwach z którymi współpracujemy – mówi wiceprezes zarząduJarosław Samsel.
Na budowę oczyszczalni nie zgadzają się mieszkańcy okolicznych osiedli. – Ja nie wierzę w to, żeby nawet przy użyciu nowoczesnych technologii, zbudować oczyszczalnię, która nie śmierdzi – mówi jedna z mieszkanek.
Przedstawiciele zakładu przekonują, że to jednak możliwe. Sprawa może mieć jednak drugie dno. Jak się okazuje to nie uciążliwości zapachowe wydają się najważniejsze. Burmistrz Łowicza Krzysztof Kaliński mówi, że obecnie miasto ze ścieków przemysłowych ma przychód w wysokości 3 milionów złotych.
Jeśli zakład wybuduje własną oczyszczalnię te pieniądze do budżetu miasta nie wpłyną.
Nazwa | Plik | Autor |
Co dalej z Zakładami Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego w Łowiczu | audio (m4a) audio (oga) |
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |