Kolejne poszukiwania miejsca pochówku majora Henryka Dobrzańskiego ps. Hubal
Łódzki oddział Instytutu Pamięci Narodowej prowadził kolejne poszukiwania szczątków majora Henryka Dobrzańskiego ps. Hubal. W jednym z dwóch miejsc gdzie prowadzono prace natrafiono na 40 grobów.

Według relacji świadków major Henryk Dobrzański miał zostać pochowany na cmentarzu parafialnym w Kraśnicy w powiecie opoczyńskim. Na początku maja 1940 roku Niemcy mieli przywieźć tam ciało zamordowanego żołnierza i nakazać go pochować. W jednym z miejsc gdzie prowadzono poszukiwania nic nie znaleziono. W drugim natrafiano na 40 jam grobowych. – Nie eksplorowaliśmy wszystkich. Na samym początku wykluczyliśmy te o małych rozmiarach, bo wiadomo było, że są to groby dzieci. Zajęliśmy się grobami dorosłych, jednak nie ekshumowaliśmy ich, a jedynie odsłoniliśmy by mógł je zobaczyć antropolog – mówi Aleksandra Szafrańska-Dolewska z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.
W czasie oględzin analizowano zabytkowe przedmioty znajdujące się przy szczątkach.
– Nie zabezpieczyliśmy żadnego materiału genetycznego, ponieważ żadne ze szczątek nie należały do majora Hubala. Widać było, że są to typowe, cywilne pochówki. Niewykluczone, że nawet z połowy XIX wieku, bo wtedy ten cmentarz został założony – dodała Aleksandra Szafrańska-Dolewska z IPN.
Po załamaniu się kampanii wrześniowej major Henryk Dobrzański ps. Hubal nie złożył broni. Założył oddział wydzielony Wojska Polskiego i walcząc oczekiwał na ofensywę aliancką przeciwko III Rzeszy. Zginął zaskoczony przez Niemców 30 kwietnia 1940 roku pod Anielinem, w dzisiejszym powiecie opoczyńskim.
Poszukiwania jego miejsca pochówku trwają od wielu lat. Zachowała się fotografia, na której major został uwieczniony po śmierci. Widać na niej, że ciało Hubala było obłożone igliwiem i gazetami. Może wskazywać na to, że zostało spalone.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z SIERADZA I REGIONU |