Brak porodówki w Kutnie. Posłanka domaga się jej przywrócenia
Posłanka Koalicji Obywatelskiej Agnieszka Hanajczyk domaga się od starosty kutnowskiego uruchomienia w szpitalu w Kutnie oddziału ginekologiczno-położniczego.
Pod koniec października szpital dostał status placówki leczącej tylko pacjentów z koronawirusem. Agnieszka Hanajczyk zwraca jednak uwagę, że obecnie zajętych jest tylko 70 z planowanych 241 łóżek dla chorych na covid-19. Posłanka Hanajczyk postuluje, aby w pozostałej, niewykorzystywanej części szpitala utworzyć oddział dla rodzących kobiet. Tym bardziej, że – jak przewiduje – epidemia koronawirusa może potrwać jeszcze przynajmniej kilka miesięcy.
Starosta Daniel Kowalik odpowiada, że nie może uruchomić oddziału ginekologiczno-położniczego ze względów formalnych, a kobiety w ciąży z całego powiatu kutnowskiego mają zapewnione miejsca w szpitalach w Łęczycy i Łowiczu. W obu placówkach według starosty – jest wystarczająca liczba wolnych miejsc dla rodzących kobiet.
Wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński 22 października zdecydował, że szpital w Kutnie od 30 października w całości przechodzi na leczenie wyłącznie pacjentów zarażonych koronawirusem. Już następnego dnia placówka przestała przyjmować innych chorych. Ci którzy przebywali na leczeniu byli sukcesywnie wypisywani. Osoby chore z powiatu kutnowskiego, nie zakażone koronawirusem, ale wymagające hospitalizacji, są teraz kierowane do szpitali w Łęczycy, Łowiczu i Zgierzu.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |