“Nie jestem już uwięziona w czterech ścianach”. Nowy dom dla pani Ewy [ZDJĘCIA][WIDEO]
Niepełnosprawna łodzianka wiele lat spędziła w liczącym 15 m2, zawilgoconym i niedostosowanym do jej potrzeb mieszkaniu. Teraz dzięki interwencji Radia Łódź i pomocy życzliwych ludzi, może korzystać z możliwości, jakie daje jej nowy dom.
Pani Ewa, niepełnosprawna łodzianka z Bałut, czekała na zamienny lokal komunalny przez 4,5 roku.W tym czasie była więźniem w ciasnym mieszkaniu. Wysokie progi nie pozwalały jej na samodzielne opuszczenie domu,do toalety nie można było wjechać wózkiem, a – wywołany wilgocią – grzyb sięgał do połowy ścian.
Niepełnosprawna łodzianka żyje na 15 m2. Od czterech lat czeka na lokal zastępczy [ZDJĘCIA]
Dzięki m.in. naszej interwencji przeprowadziła się do nowego mieszkania w Śródmieściu. – Warunki są super; mam teraz 36 metrów, jest to mały pokój, który ja zajmuję, jest salon z aneksem kuchennym, w którym mieszka córka i jest łazienka. Nie jestem już uwięziona, wreszcie sama mogę wyjechać na podwórko, podłączyć wszystko co mi jest potrzebne do wózka, ubrać się i zjechać.W piątek sama pojechałam do biblioteki – mówi pani Ewa.
Wyposażenie nowego mieszkania i przeprowadzkę w ramach “Akcji Dom” zorganizowała Michalina Grzesiak prowadząca popularnego bloga “Krystyno, Nie denerwuj matki!”. – Pomoc polegała na tym, żeby totalnie puste mieszkanie umeblowaći je po prostu”uczłowieczyć”. Tej zebranej pomocy, główniedarów w postaci farb, mebli, dywanów, kwiatów, bo każdy dawał to, co miał,byłook. 35 tys. złotych.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Mieszkanie pani Ewy | audio (m4a) audio (oga) |
Historia nowego domu Pani Ewy stanowi zaledwie krople w morzu potrzeb mieszkaniowych łodzian. Według informacji sprzed kilku miesięcy, w kolejce na mieszkanie komunalne lub socjalne czeka ponad 10 000 osób.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |