Opóźnienie przy budowie ronda na głównej ulicy Sieradza
Rozbieżność między tym, co drogowcy widzieli na mapach i tym co znaleźli w ziemi – to jeden z powodów opóźnień przy powstającym rondzie. Skrzyżowanie u zbiegu ulic Jana Pawła II z 1 i 3 Maja pozostaje zamknięte. Regularnie dochodziło na nim do zdarzeń drogowych.
Co najmniej o pół roku opóźni się oddanie do użytku budowanego właśnie w Sieradzu ronda. Skrzyżowanie u zbiegu ulic Jana Pawła II, 1 i 3 Maja miało być gotowe w listopadzie, ale drogowcy natrafili na wiele podziemnych kolizji. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Łodzi przygotowuje już aneksy do umowy na budowę. Rozpoczęto ją późno, ponieważ w procedurach przetargowych przeszkodziła epidemia koronawirusa. Dodatkowo drogowcy natrafili pod ziemią na instalacje źle lub wcale nie ujęte na mapach, informuje rzecznik prasowy ZDW Marcin Nowicki: – Wiąże się to z koniecznością przebudowy kanalizacji deszczowej i wodociągów. To wydłużyło prace przed właściwymi robotami drogowymi.
W pierwotnej wersji umowy rondo miało być gotowe do końca listopada bieżącego roku. Jednak dopiero teraz rozpoczyna się właściwa budowa. – Rozpoczęły się prace związane z częścią drogową – informuje Nowicki.
Koszt budowy ronda w Sieradzu to ponad 3,5 mln złotych. Połowę tej kwoty wykłada miasto.