Anna Piekarska | Radio Łódź
Przed nadmiernym optymizmem w związku z nową szczepionką na COVID przestrzegała dziś w Radiu Łódź – profesor Anna Piekarska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego. Nawet przy najbardziej optymistycznym scenariuszu minie jeszcze wiele miesięcy zanim fizycznie będziemy mieć szczepionkę – mówi ekspert.
– Sądząc z kalendarza rejestracji produktów leczniczych i szczepionek, a w tym przypadku ścieżka będzie bardzo szybka, nie oczekiwałabym tej szczepionki wcześniej niż wiosną, może nawet późną wiosną – mówi prof. Piekarska.
Dlatego ciągle musimy stosować się do ograniczeń wprowadzonych przez rząd w związku z pandemią. Jeśli społeczeństwo tego nie zrozumie i nie zaakceptuje, to służba zdrowia nie poradzi sobie z rosnącą liczbą chorych – zaznacza nasz gość. – Co mają powiedzieć lekarze? My po prostu padniemy. Jeżeli będziemy obchodzić te ograniczenia, które nam nałożono, to po prostu ludziom, którzy łamią zasady, w końcu nie będzie miał kto udzielić pomocy – dodaje.
Profesor Anna Piekarska ma jednak nadzieję, że w tej chwili obserwujemy szczyt zakażeń i z końcem listopada liczba chorych zacznie spadać. Wskazują na to niektóre modele matematyczne rozwoju pandemii w Polsce.
Warunkiem jestzrozumienie ze strony społeczeństwa i stosowanie się do zaleceń.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |