Związkowcy PGE i mieszkańcy Bełchatowa wyszli na ulicę. Obawiają się o przyszłość swoją i miasta
Marsz pod hasłem STOP DLA DEGRADACJI I POWOLNEJ ŚMIERCI BEŁCHATOWA przeszedł ulicami górniczego miasta. Uczestniczyło w nim około 100 osób, w tym grupka związkowców. W ubiegłym miesiącu grupa PGE, której podlegają KWB Bełchatów i Elektrownia Bełchatów, ogłosiła nową strategię energetyczną.
Zakłada ona odchodzenie od węgla i osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. W realizacji tego celu mają pomóc inwestycje w tzw. zieloną energię. Uczestnicy marszu mówili, że obawiają się o przyszłość swoją i miasta.
– Gdy wygaszą tu elektrownię i kopalnię, będzie tu pustynia. Nie ma żadnych inwestycji i miejsc pracy poza sklepami i galeriami. Bełchatów stanie się podrzędną mieściną – mówili zgromadzeni.
Nazwa | Plik | Autor |
Marsz w Bełchatowie | audio (m4a) audio (oga) |
Władze PGE zapowiadają inwestowanie w odnawialne źródła energii w Bełchatowie. Podkreślają, że pracownicy elektrowni i kopalni Bełchatów znajdą zatrudnienie przy budowie i obsłudze tych instalacji.
PGE zgłosiła Bełchatów do Unii Europejskiej, jako rejon, którypowinien uzyskać wsparcie finansowe, kiedy odejście od węglawejdzie w życie.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |