Był jednym z najwybitniejszych polskich artystów XX wieku- tak prof. Stanisława Fijałkowskiego, związanego z Łodzią malarza i grafika, wspominają przyjaciele i współpracownicy.

Prof. Fijałkowski był uczniem Władysława Strzemińskiego, absolwentem, profesorem i doktorem honoris causa Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Zmarł w dniu swoich 98. urodzin. A co roku – właśnie 4 listopada – z życzeniami odwiedzali go studenci i wykładowcy uczelni – wspomina prof. Wojciech Leder z ASP. -Profesor do nas schodził, witał się ze studentami. Myśmy mu śpiewali gromkie 100 lat. Profesor zawsze z wielką uwagą i w takim skupieniu mówił parę zdań do studentów. Ostatnie spotkania to były już takie, że profesor przez okienko w kuchni kiwał do nas. Trzy tygodnie temu byłem u niego, to wtedy miałem pewność, że do okna podejdzie. Nawet wczoraj rozmawiałam z profesorem i rozmawiałem też z synem pana profesora. Ale na pomysł świętowania on tak ucichł – mówi prof. Wojciech Leder.

Prace prof. Fijałkowskiego prezentowane były na blisko 700. wystawach na świecie. Znajdują się też w kolekcjach wielu renomowanych galerii i muzeów. Reżyser Mariusz Wilczyński, uczeń prof. Fijałkowskiego pracuje nad filmem poświęconym artyście. -W okresie naszych studiów, jak się pojawiały jego jakieś kolejne wielkie prace albo wielkie grafiki – on był wtedy w szczytowej formie – to myśmy często z kolegami dyskutowali o nich. Dyskutowaliśmy tak, jak sięrozmawiało o premierze jakiegoś filmu i dyskutowało o filmach obejrzanych. Tak się dyskutowało o poszczególnych pojawiających się gdzieś w galerii, czy w muzeum pracach Fijałkowskiego.To była taka skala – podkreśla Mariusz Wilczyński.

Prof. Stanisław Fijałkowski został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski i Złotym Medalem “Gloria Artis.

Profesor Stanisław Fijałkowski należał do tzw. Kręgu Strzemińskiego, łódzkiej grupy awangardzistów. W 2017 roku był bohaterem pierwszej audycji z cyklu “Śniadania awangardowe” w Radiu Łódź, realizowanego w roku 100-lecia awangardy w Polsce. -Mówiąc “łódzka awangarda”, trzeba pomyśleć o czasach międzywojennych. To sztuka, która jest na przodzie, wyznacza kierunek nowoczesności.

Posłuchaj:

Informację o śmierci prof. Sławomira Fijałkowskiego przekazał malarz i reżyser Mariusz Wilczyński, który w mediach społecznościowych napisał: odszedł jeden z największych polskich artystów, mój nauczyciel, mój mentor, mój przyjaciel, prof. Stanisław Fijałkowski.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?