Cena rynkowa kwiatów jest jednak co najmniej dwa razy wyższa, bo doliczyć trzeba do niej chociażby koszty transportu. Łódzcy sprzedawcy kwiatów nie kryją rozżalenia decyzją władz. -Straty są po prostu olbrzymie. Nie jesteśmy w stanie tego sprzedać. Nie wiem co z tym po prostu będzie. Nie ma słów do tego- mówi pan Włodzimierz.

Inny sprzedawca pan Krzysztof ma żal, że decyzja o zamknięciu cmentarzy zapadła w ostatnim momencie. -Zainwestowaliśmy ponad 20tys. w towar jeszcze w czwartek. Gdybyśmy mieli taką informację wcześniej, że będą cmentarze zamknięte, to na pewno byśmy tego nie zrobili – podkreśla.

Agencja Rozwoju i Modernizacji Rolinictwa przekazała, że aby skorzystać ze wsparcia przedsiębiorca musi wypełnić wniosek, w którym poda m.in. liczbę niesprzedanych kwiatów oraz miejsce ich przechowywania. Następnie ten dokument należy złożyć do piątku do kierownika Biura Powiatowego agencji, właściwego ze względu na miejsce przechowywania zgłoszonych kwiatów.

Posłuchaj:

Koronawirus – co musisz wiedzieć?