Cmentarz był otwarty, bo decyzją powołanej przez miejscowego proboszcza specjalnej komisji, został przemianowany na park cmentarny. Na bramie cmentarza powieszono nawet informującą o tym tabliczkę. Około południa została ona usunięta, ale ludzie wciąż wchodzili na cmentarz. Stoiska mieli też sprzedawcy kwiatów i zniczy.

Posłuchajcie:

Na miejscu interweniowała policja. Sprawa trawiła do inspekcji sanitarnej, zebrane przez policję materiały będą też przekazane do oceny prokuratury – informuje Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. -Po kilku próbach skontaktowania się z proboszczem i wyjaśnienia tej sprawy, doszło do takiej rozmowy. Niestety mimo pouczenia księdza, że teren ten, mimo jego próby zmiany nazwy, nadal jest zgodnie z ustawą o cmentarzach, właśnie cmentarzem, osoba ta zakwestionowała podstawy prawne, nie zgadza się z tym, no i nie ma zamiaru nadal zamknąć tego obszaru – dodaje Kącka.

Czytaj także:Konferencja premiera Mateusza Morawieckiego na temat epidemii i funkcjonowania cmentarzy

Policja także przypomina, że przepis o zakazie wstępu na cmentarze obowiązuje każdego z nas. -Przepis mówi wprost o zakazie wstępu na teren cmentarzy, więc jest to również przepis, który odnosi się do każdej osoby, która w taki czy w inny sposób chce się dostać na teren cmentarza czy jakiejś nekropolii. Interweniujemy doraźnie. W tej chwili rozmawialiśmy z kilkoma osobami, które w związku z otwartą bramą na teren tego cmentarza próbowały wejść. Apelujemy o rozsądek, odwołując się do tych przepisów sanitarnych – mówi Kącka.

W sprawę zaangażował się też metropolita łódzki arcybiskup Grzegorz Ryś, apelując o podporządkowanie się do nowych obostrzeń. – Ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś, gdy tylko dowiedział się o tym, co ma miejsce w Ksawerowie, zwrócił się do księdza proboszcza o to, aby zastosował się do wytycznych, jakie zostały wczoraj przez księdza arcybiskupa nałożone na wszystkich księży proboszczów w całej archidiecezji i które dotyczyły zamknięcia cmentarzy dziś, jutro i pojutrze. To decyzja zgodna z zarządzeniem władz państwowych – mówi rzecznik Archidiecezji Łódzkiej, ks. Paweł Kłys.

Próbowaliśmy skontaktować się z proboszczem parafii w Ksawerowie, ale nadomofon w domu parafialnym nikt nie odpowiadał.

Do tej pory nie ma informacji o podobnych sytuacjach na innych cmentarzach w regionie łódzkim.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?