Wartoprzeczytać
Koronawirus w PGE Skrze
U siedmiu siatkarzy oraz członków sztabu szkoleniowego PGE Skry Bełchatów stwierdzono zakażenie koronawirusem.

Kolejne już w tym sezonie badania na obecność koronawirusa w PGE Skrze Bełchatów przeprowadzono, kiedy przed piątkowym (23 października) kilka osób zgłosiło objawy choroby, m.in. podwyższoną temperaturę, brak smaku oraz węchu. Wyniki badań dały w siedmiu przypadkach wyniki pozytywne.
Czytaj też,Koronawirus w ŁKS-ie
Wśród zakażonych są zarówno siatkarze, jak i członkowie sztabu szkoleniowego. – Mimo że nasi siatkarze, sztab szkoleniowy oraz pracownicy klubu stosowali się do wszelkich zaleceń oraz profilaktyki związanej z unikaniem sytuacji, w których mogłoby dojść do zakażenia koronawirusem, problem ostatecznie nas nie ominął. To tylko pokazuje, jak wielka jest skala rozprzestrzeniania się COVID-19. Do sprawy podeszliśmy z największą powagą i liczymy, że osoby zakażone przejdą chorobę łagodnie i jak najszybciej wznowimy treningi oraz mecze. Wrócimy silniejsi! – tłumaczy Konrad Piechocki, prezes KPS Skra Bełchatów S.A.
Wszystkie chore osoby zostały odizolowane, a reszta zespołu i sztabu szkoleniowego znalazła się na kwarantannie. Klub ze względu na dobro osobiste nie podaje nazwisk zakażonych.
Zobacz także, Koronawirus u dwóch piłkarzy Widzewa
W ostatnich tygodniach bełchatowianie nie mieli okazji do rozgrywania meczów z uwagi na przypadki zakażeń w drużynach przeciwnych. Teraz najbliższe spotkanie mieli zaplanowane na 31 października. Wszystko wskazuje na to, że pojedynek ze Ślepskiem Malow Suwałki odbędzie się w innym terminie.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |