Wartoprzeczytać
Uczniowie będą protestować?
Protest uczniowski w niektórych szkołach – jego inicjatorem jest Fundacja na rzecz Praw Ucznia, która na Twitterze apeluje o zawieszenie stacjonarnej działalności szkół i placówek bądź przejście na tryb hybrydowy nauki lub chociażby zaostrzenie przepisów sanitarno-epidemicznych w szkołach.
Fundacja na rzecz Praw Ucznia zwraca uwagę na rosnącą liczbę zakażeń w kraju i coraz większą liczbę szkół, które dostały zgodę sanepidu na nauczanie hybrydowe lub zdalne. “Nie przychodź do szkoły, a jeśli musisz, ubierz się na czarno” – czytamy na twitterowym koncie Protestuczniowski. Inicjatorzy akcji zachęcają, aby w ten sposób protestować do końca tygodnia. Jest też link do petycji na stronie. Do tej pory podpisało się pod nią około 8 tysięcy osób.
Nie brakuje jednak komentarzy, w których młodzież protestuje przeciw zdalnemu nauczaniu. – Ja wolę chodzić, niż protestować. Nie bierzemy w tym udziału. U mnie w szkole nikt o tym nie mówi. Po tej kwarantannie w marcu wszyscy woleli iść do szkoły i teraz znowu nie chcą iść na kwarantannę.
Dyrektorka LO im. B. Prusa w Skierniewicach uważa, że wprowadzenie zdalnego nauczania nie byłoby dzisiaj dobre.- Moim zdaniem to nie ma sensu. Młodzież i tak gdzieś pójdzie, nie wysiedzi w domu. Są jakieś pytania uczniów, niemniej jednak, szczególnie ci, którzy przygotowują się do matury mają świadomość, że to obniża jakość kształcenia. Oni tej zdalnej nauki nie chcą – twierdzi Anna Janus.
O tym jak będzie wyglądała nauka – pokażą najbliższe dni, przy czym będzie to zależało nie tyle od stron sporu, co od rozwoju epidemii.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |