Areszt za śmiertelne potrącenie rowerzysty
Aleksandrowscy policjanci zatrzymali 36-latka, który w niedzielę, kradzionym BMW potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca wypadku. 40-letni rowerzysta zmarł, pomimo podjętej reanimacji.
Zatrzymany 36-latek przyznał się do kierowaniapojazdem pod wpływem alkoholu i do potrącenia rowerzysty, Tłumaczył,że ukradł samochód- bo nie miał jak wrócić do domu z imprezy.
Jak się okazało, mężczyzna nie ma też prawa jazdy, a w chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu we krwi.Usłyszał już zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, kierowania autem w stanie nietrzeźwości, a także kradzieży samochodu i posiadania środków odurzających, które zostały zabezpieczone w aucie.
Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |